zauwazylyscie ze coraz piekniejsze kobiety spotyka sie na ulicach i w tramwajach

kobiety są coraz bardziej zadbane i sliczne.. w krakowie to az napatrzec sie nie moge a jestem kobietą hetero:) ciągle widze jakies sliczne dziewczyny.

No fakt. Sa tez wyjątki takie jak ja niestety. Brzydkie i zapuszczone.

PRAWDA

jest wręcz przeciwnie coraz więcej brzydkich, zapuszczonych, grubych. O strojach, o których 15 lat temu powiedzianoby, że nadają się tylko do pracy pod latarnię nawet nie wspominam :0 coraz mniej jest ładnych, naturalnych, skromnych, kobiecych dziewczyn. Dominują babony i k****iszcza

Ale 30-tolatki rzadko kiedy bywają atrakcyjne. Są za grube i zbyt mocno umalowane.

Dajcie spokój z tą skromnością i naturalnością, nikt na to nie leci, a tym bardziej nie cieszy nimi oka na ulicy czy w tramwaju.

też widzę mnóstwo ładnych i bardzo zadbanych kobiet. Niestety z facetami coraz gorzej - niscy, chudzi, z zakolami i szczurzymi twarzami. Te ładne kobiety nie mają w czym wybierać.

ja nie cieszę oka wulgarnym zdzirami w leginsach, obcisłych spodniach z nerkami na wierzchu itp.. Kobieta w sukience to radość dla oka. A takie k***iszcze to chyba może cieszyć oko tylko mentalnego, prostackiego dresa

ładne wybierają przystojnych obcokrajowców ;)

Jest dużo ładnych, w tym ładnych nastolatek, jeszcze nie wymalowanych mocno, z naturalnymi włosami i małymi noskami, czasem zazdroszczę im bo uroda to spory prezent od życia, ale kobietki po 30 i 40 też wyglądają lepiej, nie chodzą rozczochrane i w jakimś tam polarze, w którym mąż był na rybach ;)

Dziewczynę z nerkami na wierzchu ostatnio widziałam latem gdy było 30 stopni, nikt tak teraz nie chodzi, a sukienki przecież też mogą być d****arskie :P

MALE NOSKI MA WIEKSZOSC KOBIET

To nie śliczne kobiety tylko 10kg tapety na mordzie :) :D:D:D:D:D taka prawda :D:D:D:D

ale jak wygladala ta przesliczna dziewczyna i gdzie widziales dokladnie?? opisz jej urode :)