Ile kasy przeznaczacie na prezenty dla dzieci?

Za ile kupujecie dzieciom prezenty i ile dzieci macie? Maz chce kupic prezenty po 100 zl na dziecko. Mamy 4 i co ja mam wybrac za ta kwote?!

ja mam jedno, prezent za 270 zł, najdroższy jak do tej pory, nawet uważam że za dużo, ale jakoś tak wyszło, ale my mu rzadko kupujemy zabawki, praktycznie raz w roku...

Ja kupuje p*****lki. Z chrzesniakami mamy 5 dzieci. Kazdy dostanie prezent za max 100zl. Nie jestem typem "rzuc sie,a pokaz". O dziecko swoje jak i chrzesniaki dbamy caly rok. Raz prezent jest w kwocie 300zl,a raz w kwocie 50zl. Jest tyle okazji w ciagu roku,jakies wizyty,dzien dziecka,urodziny kiedy powinno sie pamietac o dziecku i kupic cos pod gust. Dla dziewczynki lala,sukienka,chlopak jakas gra. Jak sie poszuka to sie znajdzie to czym dziecko sie interesuje. W wiekszosci wypadkow rowniez skladamy sie na wiekszy prezent z rodzicami dzieci,dziadkami.

Kupiliśmy prezent za 150 zł, od jednych i drugich dziadków rownież dostanie po prezencie za mniej więcej taką kwotę. W końcu to gwiazdka.

My w sumie wydaliśmy na prezent około 50 euro. Wiecej nie dam bo corka i tak pełno prezentów dostanie od rodziny i bedzie sie to walało po mieszkaniu. Dostanie to co chciała dostac od Mikołaja i nic wiecej jej nie kupujemy.

My ok. 100 na nasze, ale to i tak coś do jego pokoju (o czym marzył). I ok. 60 dla siostrzenicy. Oprócz tego kupujemy dzieciom prezenty tylko na urodziny (też ok. 50-100 zł), nie robimy dodatkowych Mikołajek, więc szaleństw nie ma.

Nie wiem,zaraz podlicze. Dostanie hulajnoge (prawie 100 zl)dwie gry: gacek gdzie jesteś za 25 zl,i jakas taka z nawlekaniem sznureczka do dziurek za 16 zl., zestaw lekarza za pk.20 zl(nie chcialam drozszego bo zaraz beda się walac elementy po kątach)mialy byc tez puzzle ale dorwal je dzis bo maz w pospiechu nie schowal przed naszym przyjsciem. Wiec ok.160 zl. Na razie. Dostanie jeszcze pieska tobi i piasek kinetyczny od chrzestnych. Ja chrzesniakom tez kupuje prezenty za ok 100zl.

Mamy 3 dzieci i każdemu za ok. 250 zł, do tego po rodzinie kilkoro - każdemu za ok.100 zł.

Moje dzieci już dostały swoje prezenty bo wyjeżdżamy troszkę nie równo bo starszy za ok 1000zl nastolatek wiec telefon a młodszy 5 latek za 200 zl klocki lego i dostaną coś jeszcze słodkiego i to wszystko.

U mnie jest 3 dzieci do prezentow. Ale nie szaleje tak jak Wy i kupuje do max 30zl. Nie stac nawet na to ale cos dostac musza...

No u nas tez 3. Tyle ze po jednym dziecku mamy z poprzedniego zwiazku i jedno wspolne no ale jakby nie bylo jest ich troje i tez kazdemu do 100. Najmlodsza ma 10 mies myslalam zeby wcale nie kupowac ale to by bylo niesprawiedliwe.

mam 5 dzieci w rodzinie w tym 2 swoich i kupuję prezent po 50 zł bo na więcej mnie nies stać

My w sumie wydamy na prezenty dla naszego jedynaka jakieś 400 zł, kupiliśmy zestaw majsterkowicza (stół + narzędzia) to było 150 i jeszcze konia na biegunach, bo jak to mąż mówi każde dziecko powinno mieć konia na biegunach, to niech ma :) do tego dojdą jakieś prezenciki od rodziny, bo to jedyny bobas zarówno u mnie w rodzinie jak i u męża, ale to ciężko policzyć , co to będzie i za ile. Ogólnie młody dostaje prezenty, takie o większej wartości, dwa razy do roku, na święta właśnie i na urodziny. Małe pierdółki do 50 zł nie liczą się :)

Dostal od nas, dziadkow i chrzestnych bardzo bogatego mikolaja i juz teraz wszystkim powiedzialam, ze maja sie ograniczyc jak tylko moga i kupic jakies gry, ukladanki ewentualnie po malym samochodziku. Oczywiście nie narzucałam jakie, żyjemy wszyscy w zgodzie i rozmawiamy o tym szczerze. Tak wiec wydałam zakaz drogich zakupów, tym bardziej, że synek cieszy sie ze wszystkiego. Wkrótce skończy 3 lata. My z mężem wydamy ok. 40 zl i pozostali tez mniej więcej po tyle. Już nie ma gdzie tych zabawek trzymac, a wkrótce kolejne dziecko się urodzi i chyba bede musiała przebić ścianę do sąsiadki:) zeby sie pomieścić. Na swojego chrześniaka zamierzam wydac ok 100 zl.

4 dzieci do obdarowania w rodzinie 30-40 zł na głowę. Piata córeczka 9 m-cy miś uczniaczek fp za ok 100zl.

Moje dzieci dostana łyżwy. Akurat zaczyna się sezon będzie otwierane lodowisko wiec na pewno sie ucieszą bo uwielbiają jeździć a z poprzednich oboje wyrośli

serio bedziesz sciane rozbijac?

ja w rodzinie mam 6 do obdarowania, swoje jedno. Syn dostanie duplo za ok 100, inni za 30 na glowe. Plus 10 doroslych, plus maz... Skad brac kase?

Ja córce 160 plus 140.

My corce co roku kupujemy prezent za okolo 300 zlotych, w kwietniu urodzi sie nam druga i pewnie prezenty beda w podobnej kwocie,do tego mamy 3 chrzesnice na kazda z nich okolo 50 zlotych i jeszcze jeden braciszek chrzesnicy na niego.okolo.30 do tego.jeszcze rodzice na kazdego z nich okolo 200 no i maz a ty zawsze okolo 300 a.nawet wiecej,ja zaczynam kompletowac prezenty juz od pazdziernika

Upik

ja w tym roku wydalam ok 350 zł kokejka górska drewniana do tego gra memory maskotka bibeloty do włosów plus słodycze naturalnie takie są życzenia do Mikołaja. w zasadzie co roku tak robię bo większe prezenty są u nas tylko na gwiazdkę i tylko na urodziny. dzień dziecka Mikołajki są raczej skromne.

ok 120 zł na starsze dziecko, na niemowlaka 60 zł, dzieci często dostająteż coś bez okazji i czasem sa to drogie rzeczy, mikołaj był za ok 70 zł dla obydwu, także nie szalejemy. Starsza dostanie jeszcze od obu babć, prababc****ewnie z 10 prezentów w sumie to i tak kociokwik będzie miała. Zresztą nie zawsze prezent drogi = udany.

po 300 euro czyli mniej wiecej jak co roku

Jakie pomysły na prezenty macie w tym roku dla swoich pociech? Podpowiedzcie coś dla 3latka i 5latki

mozaika, kolejka drewniana górska, maskotki, słodycze, namiot dziecięcy

My w tym roku na naszego jedynaka, syna (7 lat) wydalismy w sumie 360 zł. w zeszłym roku było to jakoś 250.

Prezenty do 30zl?kup sobie mniej paczek papierosow.myslisz ze pozniej dzieciom nie jest w szkole przykro jak miedzy soba rozmawiaja i sie okazuje ze dostaly byle gowno?wiem jak to jest bo albo nic nie dostawalam albo wlasnie byle co.ja tez nie mam kasy uwierz mi.w okresie zimowym maz nie ma pracy.ale prezenty kupuje przynajmniej po 100zl na dziecko

Jeśli dla ciebie prezent za drobną kwotę to "gówno", to słusznie nie dostawałaś lepszych, bo nie zasługujesz. Ktoś, kto szydzi z dostanych prezentów powinien dostać co najwyżej kopa w dupę.

Dzieciom zawsze przeznaczamy większą kwotę tak ok. 100 - 120 zł. Zabawki jednak trochę kosztują a nie ma co się oszukiwać, że tymi droższymi dłużej się pobawią bo nie rozsypują się za chwilę :( Tak więc starszy dostanie na pewno kostkę dice+ do tableta, młodszy syn lego bionicle :) Próbowałam tańszej wersji tych klocku i w ogóle się nie sprawdzają .