Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gośćMartyś

Znowu mi sie zrobilo teskno

Polecane posty

Dlaczego czlowiek jest taki sentymentalny, ieszcze czasami odnosze wrazenie, ze wszyscy i wszystko na zlosc, przekornie mi o Nim przypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wsadz se palec w d**e i powąchaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz do niego i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyyyyyyy
Czemu nie jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie zeby sie puknał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartyś
Wycofalam sie a On za mna, ale tak na prawde dlatego, ze balam sie tego co do Niego czuje .Juz zapominalam o Nim ale przedwczoraj przysnil mi sie i smsy od Niego kropka w kropke taki tekst jaki od Niego otrzymalam i znow zajal moje mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyyyyyyy
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skyy ja to napewno nie ona a Ty to napewno nie On. Mam Jego numer, moge napisac w kazdej chwili ale teraz jakos czuje ze to ma mniejszy sens bo On nie walczyl o to. Szybko odpuscil. Tesknilam bardzo pozniej coraz mniej, dzis sentymentalnie wrocily wspomnienia ale jutro chyba bedzie normalnie. Teraz jestem juz otwarta na nowe znajomosci i wkrotce mam nadzieje kogos odpowiedniego poznam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyyyyyyy
Jestem kobietą tak dla jasności. :p Dlaczego nie chcesz spróbować? Co masz do stracenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O:D z przyzwyczajenia do kafe i tego typu tematow tak napisalam. Mam taka teorie, ze mezczyzna ktoremu zalezy na kobiecie bedzie sie o nia staral, probowal odnowic relacje, jak powinno byc uwazam w naszym przypadku. Ja chce byc dla mojej polowy calym swiatem i zeby on byl dla mnie. Mysle ze z mojej strony nic niexwyjdzie w tym kierunku, tylko kolezenskie stosunki i zyczenia na swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyyyyyyy
Z jednej strony Cię rozumiem. Ale on może odpuścił bo nie chciał się narzucać? Ja bym postąpiła pewnie tak samo. Tym bardziej jakby mnie ktoś odrzucił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartyś
On jest honorowy ale jesli by mu bardzo zalezalo to nie odpuscilby tak latwo. Z drugiej strony nie wiem czy sie zgodzicie ze mna ale mezczyzni maja trudnosci w okreslaniu swoich uczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się. Mówię to jako mężczyzna. Też mimo, że mi zależy nie odezwę się pierwszy. Od taka dziwna męska chora ambicja...po prostu my czasem tak mamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem nie da się podjąć żadnej słusznej i dobrej decyzji,bo co byś nie postanowił to zawsze ktoś będzie pokrzywdzony :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepsze jest to ze On najwidoczniej tez nie spodziewal sie ze beda nim miotaly silniejsze uczucia i chyba ja mu je uswiadomilam i pomoglam nazwac, nie chce zeby to zabrzmialo ze w sprawach uczuc mezczyzni sa ulomni... sprawdze,czy jesli poznam w najblizszym czasie kogos odpowiedniego to uda mi sie o nim zapomniec... jeszcze dzis mialam sen ze on sobie uklada juz zycie i spotyka sie z kims...:( moze wlasnie to znak ze musze o nim zapomniec jako o kims blizszym niz kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako mężczyzna powiem Ci tak...tak jak pisałem powyżej, my czasem mamy problem z okazywaniem uczuć...Kobiety by wolały, abyśmy ****ardziej eksponowali, bardziej pokazywali, ale my czasem tak mamy, że po prostu nie umiemy. Może nas tak natura stworzyła, a może tak nas dotychczasowe życie nauczyło, ale przede wszystkim TO WCALE NIE OZNACZA, ŻE KOGOŚ NIE KOCHAMY CZY NIE DARZYMY UCZUCIEM ! Po prostu inaczej to się u nas odbywa. I pamiętaj jeszcze jedną bardzo ważna rzecz, której człowiek dopiero się uczy z doświadczeniem życiowym... LEPIEJ ŻAŁOWAĆ, ŻE SIĘ COŚ ZROBIŁO NIŻ PÓŹNIEJ ŻAŁOWAĆ, ŻE SIĘ CZEGOŚ NIE ZROBIŁO ! Ty będziesz miała spokojne sumienie przynajmniej, że zrobiłaś co mogłaś, a na resztę rzeczy już nie masz wpływu, ale z perspektywy czasu myśl, że zrobiłaś to co mogłaś bardzo pomaga i nie będzie Cię dobijała psychicznie. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyyyyyyy
gość 12:08 W 100 % się z Tobą zgadzam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartyś
:) no no dziekuje za wskazowki. Ja juz po prostu chyba to zakopalam w sobie, ta chec na cokolwiek wiecej u mnie i u Niego znow. Po prostu przyjelam to za kolej rzeczy. Mam teraz nadzieje na poznanie kogos nowego:) a za Nim juz sie wytesknilam i teraz te wspomnienia maja zdecydowanie slabszy wydzwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×