Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z Wychowaniem

Polecane posty

Gość gość

Witam Mam Coreczke 2,5 jest bardzo płaczliwa na wszystko mowi nie , budzi się w nocy z płaczem 5-6 razy prosi przy tym I butelke z piciem. Nie chce zostawac z nikim nawet z Tata nawet gdy ide do toalety musi być zemna w srodku jeśli jej nie wpuszcza to jest płacz i kopanie w drzwi. Chodzi do przedszkola 3 x w tygodniu po 5 godzin nie bawi sie ciagle pyta o mnie. Na zakupy nie ma mowy nawet z nia wszytko pakuje do koszyka I musze wszytko kupowac co chce bo bedzie lezala na ziemi I dostaje szału. Tłumacze jej bardzo delikatnie w nocy chce Ja przytulac spie z nia ale ona Tak jakby na mnie była zła caly czas nie wiem o Co chodzi. Nie wim co mam robic mam tez synka 10 miesiecy ma jest zupelnie inny Tak samo wychowuja obydwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, poczekaj, syn będzie jeszcze gorszy i będziesz miała dwa potwory w domu, jeśli nie zmienisz podejścia. Kompletnie nie masz autorytetu w oczach dzieci. Musisz być czasem surowsza i bardziej stanowcza. Nie mówię o znęcaniu się psychicznym i jakimś pokazywaniu czegoś dziecko jako sztuce dla sztuki, ale, do cholery, jak dwulatek rzuca się na podłogę w sklepie i ryczy, to jest to już niewychowany gnój a nie dziecko i trzeba nim potrząsnąć w ten czy inny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
autorko a czy dziecko zostawalo wczesniej pod opieka babc czy niani?"czy zawsze bylo z toba? bo to wyglada jakby panicznie bala sie ze znikniesz z jej zycia ta reakcja nie miesci sie w granicach normy, moze bardzo przezyla twoje pojscie do szpitala? jak wtedy reagowala? jezeli chodzi do przedszkola mozesz skorzystac z poradnii psychologiczno pedagogicznej-tam dostaniesz darmowa konsultacje ze specjalista w sprawie wychowania zobacz gdzie jest najblizsza w okolicy i zadzwon zeby ustalic termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, poczekaj, syn będzie jeszcze gorszy i będziesz miała dwa potwory w domu, jeśli nie zmienisz podejścia. Kompletnie nie masz autorytetu w oczach dzieci. Musisz być czasem surowsza i bardziej stanowcza. Nie mówię o znęcaniu się psychicznym i jakimś pokazywaniu czegoś dziecko jako sztuce dla sztuki, ale, do cholery, jak dwulatek rzuca się na podłogę w sklepie i ryczy, to jest to już niewychowany gnój a nie dziecko i trzeba nim potrząsnąć w ten czy inny sposób. x kurczę ale "porada" idź walnij się w ten głupi łeb. Ja bym chętnei potrząsnęła ale tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam w szpitalu była u Siostry I to był 1 raz poza domem bardzo przesyla to były tylko 3 dni nie jadla nie chciała spać . Tak mam poradnie niedaleko domu myslę że zamowie wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodząc z mala na zakupy powiedz jej jasno ze może sobie wybrać w sklepie jedna rzecz i na tym koniec jeśli będzie niegrzeczna na drugi raz zostaje z tata i trzymaj się tego , wiem ze serce krwawi gdy dziecko w przedszkolu ciągle pyta o mamę wytłumacz jej ze musisz iść do pracy a ona w tym czasie może się świetnie bawić w przedszkolu i ze po nią wrocisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×