Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niepewna01

Sponsor a wyrzuty sumienia

Polecane posty

Witajcie, mam pewien dylemat.. otóż jakoś ostatnio pierwszy raz pomyślałam o tym, aby znaleźć sobie sponsora. Oczywiście jak na zawołanie natknęłam się na propozycję koleżanki, która niedawno weszła w związek i z tego powodu zerwała o czym się właśnie dowiedziałam relację z pewnym facetem. Podobno zadbany, kulturalny i pomocny, jednakże w zamian za dość ładne pieniążki chcący 'robienie dobrze'. Od tego momentu cały czas biję się z myślami. Boję się, że jeśli przekonam się do tego pomysłu i pójdę choć na jedno spotkanie, to do końca życia będę męczyć się z wyrzutami sumienia i moje poczucie własnej wartości spadnie poniżej zera. Nie myślcie sobie, że jestem jakąś pruderyjną osobą, nie mającą za grosz inteligencji pustą blondyneczką, która w swoim życiu bierze pod uwagę tylko taki sposób utrzymania. Chcę do czegoś dojść w życiu, jestem diabelsko ambitna, aczkolwiek nie ukrywam, że na dzień dzisiejszy ta możliwość mnie bardzo kusi. Proszę o wasze opinie, rady. Przyjmę każdą opinię :) Z góry serdecznie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowa polska dzi/wka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy 1 sponsor niż dawanie d...py na lewo i prawo za darmo . Dlaczego miałabyś stracić dla siebie szacunek , pomyśl o tych dziewczynach , które żebrzą o uczucie chłopaka i są na jego skinienie byle jej nie zostawił ,myślisz ,że to nie jest poniżej godności? Tu wchodzisz w czysty układ (pytanie czy on ciebie zaakceptuje , bo może ma inne wymagania co do typu kobiety ), już na początku zakładacie , że to związek bez uczucia , możesz w między czasie znaleźć sobie chłopaka tak jak zrobiła to twoja koleżanka i wrócić do normalnego związku. Ja wiem , że i na mnie i na ciebie posypią się zaraz gromy ,ale życiem rządzi pieniądz nie cnotki dewotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wartość, w tym momencie tak :) ludzie nie tracą jej od samego rozmyślania na dany temat, rozważania pewnej kwestii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ,są gromy jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście , że masz swoją wartość i zrób to co dla ciebie najlepsze a na forum lepiej nie pytaj o zdanie , bo tu niekoniecznie otrzymasz neutralną i rzeczową odpowiedź .Tu jest pełno takich co tylko czekają na okazję żeby innym naubliżać , bo to jest ich życie i pożywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sæ wartości ktòre nie warto sprzedać bo są po prostu bezcenne i nie dadzą się w pełni odzyskać. Szacunek do samej siebie, wartość jako kobieta i osoba. Pomyśl że ludzie ginęli i cierpieli za wartości, za honor za ojczyznę, może nawet ktoś z twojej rodziny. A na koniec życia czeka nas śmierć, jak zamknąć oczy z taką świadomością, z czym przed tron Najwyższego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czy owak dziękuję za odpowiedzi. wiesz, spytałam na forum bo nie chcę swoimi wątpliwościami w tej kwestii dzielić się z żadną osobą z mojego otoczenia, z wiadomych powodów. różne myśli mnie nachodzą, łącznie z taką, iż siądzie mi to dość poważnie na psychice, ale z drugiej strony próbuję utwierdzić się w przekonaniu, że to przecież nic wielkiego. a co do hejterów- wiadoma sprawa, choć czasem ich opinie jednak potrafią otrzeźwić człowieka ze złych pomysłów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeehhhh chu/jowy pomysl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostytucja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sumienie to głos jezusa poczytaj dzieniki faustyny kazdy grzech powoduje cierpienie np sex przedslubny czy nawet kłamstwo bo grzech nalezy do szatana a zapłata jest cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz mentalność prostytutki, nic na to nie poradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jaka podjelas decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka decyzje może podjąc prostytuta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×