Znowu sam spędzę sylwestra...

Jednocześnie jestem sam i zazdroszczę innym, a z drugiej strony wizja chlania z tymi idiotami też mnie nie pociąga... Ogólnie jest mi smutno.

Dzień przereklamowany, ja się tym jaralam w gimnazjum i szkole średniej jeszcze tak na początku :) . nie wiem czego tu żałować. Każda okazja dobra żeby popic-motto Polaków

masz kolezanke ktora moglbys zaprosic?

Nieudacznicy powinni być sami.

Ja też spędzę sama, 3 rok z rzędu, bywa i tak.

no u mnie też kolejny sylwester spędzony samotnie. Zapomniałam już jak można spędzać go inaczej ;)

"masz kolezanke ktora moglbys zaprosic?' xxxx Nie mam koleżanek w ogóle, boje sie kobiet

to Ci zazdroszczę, bo ja chciałbym Sylwestra przespać, a tu niestety, żona ma swoje oczekiwania...

a co ci zrobiły, że się ich boisz?

A ja juz 7 rok tez bede w sylwestra w domu z tym ze z mezem i szczerze?wolala bym sama z dziecmi.

"a co ci zrobiły, że się ich boisz?" xxx Byłem nieśmiały w gimnazjum i się ze mnie śmiały

Dawaj do Gdanska:). Pojedziemy na Sylwestra do Gdyni:). Ja tez spedze go sama i juz nie moge sie doczekac. Jesli nie Gdynia,to drink, Polsat czy tam PR 2 i swiety spokoj:).

"Dawaj do Gdanska" xxx Za daleko ja z Krakowa

No to na rynku jest koncert. Tyle miejsc gdzie można iść. Nie Ty jeden spędzasz sylwestra sam. Ja w tym roku jestem chora więc i tak siedzę w domu,ale koleżanka ostatnio szukała imprez dla singli i kilka lat temu też była i nie narzekala. Kraków ma to do siebie ze każdy znajdzie coś dla siebie. Też jestem stad. :D z ciekawości, z jakiej dzielnicy klikasz?

Plan na sylwester jest następujący: - 8;30 pobudka - 8;45 masturbacja - 9;00 do 12;00 oglądanie agrobiznesu na tvp1 - 12;01 posiłek - 12;45 zażycie leków - 12; 48 do 16;35 drzemka - 16;36; posiłek - 17;00 wypróżnienie - 17;20 masturbacja - 17;30 do 19;00 oglądanie telewizji - 19;00 fajrant