Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdybym umierał to czułbym coś między

Polecane posty

Gość gość

smutkiem,żalem a pełnym wyluzowaniem,ulgą i świętym spokojem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może też trochę strachu przed bólem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chryste, czemu ty człowieku nie pójdziesz do psychiatry, jak masz takie doły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam dołów,ale realistycznie patrzę na życie i śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz tez tak twierdzę :) tak sie rwiesz do umierania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę jeszcze pożyjesz, a jak będziesz już umierał, to będziesz tak pochłonięty, tym co się dzieje, że być może nie będziesz już pamiętał, o czy teraz piszesz. taki klimat, jakie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będę pamiętał,bo może będę umierał na jakąś śmiertelną chorobę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na śmiertelną chorobę umiera się najczęściej w bólach. dają na nie morfinę, więc wątpliwa sprawa, żebyś pamiętał 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie przyszło ci na myśl, że może ci spaść cegła na łeb i nic nie będziesz pamiętał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiście może mi coś spaść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×