7 miesięczne niemowlę. Wymioty.

Córcia dużo ulewała. Troszkę jej przeszło. Teraz zaczęły się wymioty.Wymiotuje z 3 razy dziennie od 3 dni. Nie byłam pewna czy czasem nie ulewa. Z 2 tygodnie temu była przeziębiona, miała antybiotyk - Ceclor. Tydzień temu się skończył i jeszcze kilka dni podawałam flegaminę. Przeziębienie przeszło. Gorączki nie ma, czasem pojawi się lekki stan podgorączkowy, ale córcia spodziewa się trzeciego ząbka. Ostatnio dużo marudzi. Wczoraj przez cały dzień spała pół h i prawie cały czas musiałam ją nosić. Jak ją tylko położę do łóżeczka to jest okropny krzyk, nawet kiedy non stop ziewa i przeciera się. Usypianie też nam ostatnio nie wychodzi. Mamy maść na dziąsełka, wcześniej pomagało, teraz nic. Sama nie wiem jak ocenić sytuację. Wymioty są, dużo płacze, ale tylko w łóżeczku lub w leżaczku. Na rękach śmieje się, gaworzy, bawi i zachowuję się jakby była zupełnie zdrowa. Jak położę ją do łóżeczka to aż się zanosi, robi się czerwona i krzyk taki jakby ze skóry obdzierali, no normalnie masakra. Przed wymiotami dużo jadła. Na śniadanie mus owocowy, obiad zupka jarzynowa z jakimś mięskiem, podwieczorek jogurcik, do tego ciasteczko no i w między czasie około 3 porcje mleka. Było znacznie lepiej. Przy wymiotach przystaliśmy na mleczku, lekkim obiadku, lekkim podwieczorku i herbatce. Natomiast wczoraj wybrałam się na zakupy. Podczas mojej nieobecności zawitała u nas teściowa i zaczęła faszerować małą ciastkami z biedronki gdzie skład aż razi w oczy. Nie było jej ponad miesiąc i nigdy nie dzwoni, nie uprzedza, że będzie. Natomiast po jej wizycie miesiąc temu byliśmy z małą u hematologa. Lekarz dał kategoryczny zakaz jedzenia kurczaków i jakiejkolwiek chemii. Skład wszystkiego musimy sprawdzać pod lupą, bo małej rosną piersi. Czy wybrać się z małą do lekarza ? Czy poobserwować ją do jutra ?

up

oczywiście iść do lekarza i to szybko bo dziecko się męczy z jakiegoś powodu trzeba może leki może probiotyki no tu ci nikt nie powie, do lekarza idź. Sorry ale moje dziecko jak zwymiotowało raz to leciałam do przychodni, to niemowlę nie czekaj!

Dzisiaj do rodzinnego nie dam już rady. Pozostaje mi jedynie sor.

up

ja bym podała cos na odwodnienie, orsalit np. u nas bardzo pomagał dzieki temu obyło sie bez szpitala, mój syn wymiotował od roku do 4 lat bardzo czesto, przy chorobach nawet do 7 razy w ciagu dnia, dlatego ze miał bardzo wrazliwe gardło i kaszel i zygał, smiech i zyga, dopajaj po troszku i czesto i do tego orsalit

Ja bym pojechała na sor

Ti nie jest normalne. Oczywiscie dzis sor lub ew jutro lekarz. Cos nie tak