Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy po 40 nie da sie byc szczuplym?

Polecane posty

Gość gość

Czy to juz ten wiek ze czlowiek robi sie jak swinia Jestem zalamana i nie moge sie z tym pogodzic ze to juz starosc i bebzun rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawdą szczupłym można być całe życie a jeżeli jakać, gruba czterdziestka mówi że w jej wieku już nie można być szczupłym to tylko dlatego że chce wytłumaczyć swoje obżarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym ze ja nie jem duzo i cale zycie wazylam 48 kg i jak dobilam do 40 to wcale nie zaczelam zrec , jem jak jadlam Slodyczy i slodkich napoi nie lubie od dziecka i moim dzieciom tez z racji tego nie dawalam wiec dzieci mam szczuple ze zdrowymi zebami, moja corka jest jak ja kiedys , jak szprycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metabolizm zwalnia i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można ipo 60 a moja mamaszczupla 84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
84 kg wazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
zapytaj o to Małgorzatę Rozenek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie porownuj zwyklej kobiety do celebrytki ktora ma czas na super diety trenerow i wyspanie sie oraz z pewnoscia dostep do dobrych lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super diety masz na necie, problem zwalniającego metabolizmu też. Treningi na yt, nie zasłaniaj się celebryctwem.da się być szczupłym w tym wieku, jak uważasz co jesz i trenujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co mnie najbardziej wkurza p********ie o super dietach i treningach na super diety nie mam czasu , wstaje o 6 rano do pracy , sniadanie w locie czyli nie ma mowy o czyms obfitym , przewaznie kawa papieros i kwasne mleko jak zdaze to kanapke sobie na wynos zrobie bo mam jeszcze 2 dzieci w wieku wczesnoszkolnym do obrobienia w domu w pracy ABSOLUTNIE nie ma mowy zeby jesc i nie ma czasu , jest przerwa na obiad o 12 i koniec kropka , jak sie nie wyrobie z praca to musze nadrabiac w przerwie obiadowej wiec i ten obiad mi przechodzi obok nosa . z pracy wracam o godz 18 i zjadam obiadokolacje zrobiona przez meza no a wiadomo ze jak sie o 18 najem to juz do konca dnia nie jestem glodna jak czuje glod w drodze z pracy do domu to kupuje herbate ( nie slodze) taki moj patent zeby zoladek oszukac i nie kupowac swinstw prace mam w ciaglym ruchu , cala wiaosne lato i jesien jezdze na rowerze i zima dopuki snieg nie spadnie czasem tez jak mam okazje to wole podejsc niz jechac autobusem wole isc po schodach a nie winda ale ostatnio nie moge po schodach bo straszne mam nogi z olowiu i zadyszke ( dziwne bo nigdy tak nie mialam ale coz starosc nie radosc ) prowadze taki tryb zycia i nie ma miejsca na super diety i treningi zreszta przy takim trybie zycia utrzymywalam do 38 roku zycia wage 48 kg , nic sie nie zmienilo oprocz wagi po 40 , ok w weekendy z checia pochodzila bym na silownie ale nikt ze mna nie chce isc a sama sie wstydze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×