Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasia676

czy on cos do mnie czuje? nie mogę go rozgrysc

Polecane posty

Pracujemy razem od kilku miesiecy... Ja jestem w zwiazku i on o tym wie, on jest nie ma nikogo... Jest ode mnie starszy o kilka lat... Sama nie wiem jak mam interpretować jego zachowanie, bo wydaje mi sie, że jest trochę nieśmiały. Pomógł mi kilka razy. Jak uderzyłam na parkingu w inne auto jakis czas temu to od razy przyleciał zrobil zdjecia w razie czego swoim telefonem, cos tam pomógł mi z komputerem. Jednak on ogolnie pomaga wszystkim, wiec nie wiem co mam myslec. Innym razie jakis podtekst powiedział jak otwierał drzwi i mnie uderzył przez przypadek "ze jakby wiedział to by mnie mocniej przycisnał" a ja mu na to odpowiedziałam "żeby uwazał bo jak go przycisne" , a on na to "nie obiecuj, nie obiecuj". Ostatnio jak przyszedł do mojego działu to zamiast mnie prosi moją koleżankę o cos. Ale ja ta rzecz znalazłam, o która prosił i mu podałam i mowie do niego "Ty to chyba się mnie boisz, że nie przychodzisz do mnie i sie mnie wstydzisz". Po czym on na to" no wez przestań". Zrobił sie cały czerwony i mu to powiedziałam i i uciekł mowiac "narazie narazie" z cegła na twarzy i głupim uśmiechem....... Co ja mam myslec na ten temat? bo niby dosrosły facet po 30....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podkochuje sie jak nic . A ty cos tez czujesz do niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem... co chyba jest z mojej strony.. tylko ze ja jestem z kims... nie wiem po prostu co o tym myslec... bo on ogolnie w towarzystwie jest "głosny" i komunikatywny. Pisałam do niego emaila w podziekowaniu za pomoc przy aucie ale nic nie odpisał za to wydaje mi sie jakis zadowolny był nastepnego dnia. Kiedys z nim chwile rozmawiałam i on powiedział, ze mieszka sam i sam robi sobie pranie itp. A ja mu na to " ze musi sobie znalezc kobiete" i on na " nie wiem czy jakas by mnie chciała z usmiechem na twarzy". Nie ogarniam tego czy cos jest z jego strony....??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to jeszcze wielka milosc , narazie flirtuj***ada teren jakie ma szanse u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie i tez w pracy tylko to ja jestem kobieta i wolna a to on jest w zwiazku i tez nie wiem o cou chodzi skoro jest zajety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sugerujesz ze z jego z jego strony to cos powazniejszego juz? ja mysle ze cos tam mam do niego, mysle o nim czesto, ciekawa jestem czy to działa w obie strony i czy on o mnie mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z samych jego tekstow to raczej tylko kolezenski flir ale ma cie w myslach skoro unika robi sie zawstydzony , boi sie zdradzic ze cie lubi albo cos wiecej .A dotyka cie niby przypadkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważyłam zeby dotykał raczej zauważyłam ze tak jakby bał sie bliskosci.. nie wiem czy dlatego ze wie ze ja mam kogos... widze jak np. przy komputerze cos robił przy mnie to musie troche rece trzesły... czy on jest na prawdę niesmiały waszym zdaniem? Czy to moze byc cos wiecej niz kolezenski flirt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze byc bo jak jest niesmialy to bedzie sie z tym kryl.Ja tez sie boje bliskosci i tez nie pozwalalam sie obejmowac choc on to robil przy kolezankach z pracy zeby nie wygladalo jednoznacznie .Ale jak chemia byla coraz wieksza to przestal mnie obejmowac.Mnie tez powstrzymywalo to ze on jest w zwiazku i ciagle mowi o niej moja milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio w ogole dałam mu pendrive to przegrania czegos i tam były 2 moje zdjecie to było celowe.... jestem ciekawa czy je przegrał sobie, bo mial taka mozliwosc.. Jak mi oddawał pendriva to nawet nie spojrzal na mnie tylko wzrokiem gdzies indziej.... jestem ciekawa no własnie i co w tej sytuacji zrobic? mysle o nim bardzo czesto, lubie jak jest blisko.. ciekawa jestem czy on ten ma to samo co ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ma to samo , to sie nazywa chemia to sie czuje. A powiedz szczerze czy jestes szczesliwa w zwiazku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w sumie........ ale...... własnie tu sie rodzi ale ......odkąd zaczełam o nim myslec to wiele rzeczy wkurza mnie w zwiazku, zaniedbuje go nie potrzebuje bliskosci.... po prostu mysle o tym kims z pracy i .... to głupie mysle po prostu o bliskosci z "nim".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To daj mu jakis znak , sygnal .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci, że nie możesz go rozgrysc....może spróbuj go rozgryŹĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze znalazła sie osoba przesadnie zwracajaca na byki .. zamiast wypowiedziec sie w temacie spamujesz go kobieto lub mezczyzno... sprobuje go rozgryŹĆ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki sygnał mam mu dac na przykład?? Czy moge miec pewnosc, że jest chemia miedzy nami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dotknij jego dloni przypadkiem i zobacz reakcje .Zacznij tez mu mowic ze go lubisz.Jak ci w czyms pomoze to powiedz tak naluzie - o moj najlepszy przyjaciel itp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia to jak np zostaniecie sami i robicie sie skrepowani , nagle brakuje tematu do rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×