rozwinięcie się relacji na odległość...jest szansa?

Facet (Polak) któremu się podobam, który mnie bardzo lubi, pracuje za granicą - w kraju, w którym prawo nawet nie pozwala mieszkać razem bez ślubu. Ja mieszkam w Polsce. Coś zaczęło się między nami dziać tuż przedtem zanim wyjechał na kontrakt kilkuletni. I teraz nie wiem...czy w tej sytuacji są w ogóle jakieś szanse?

Kontrakt na kilka lat? I jak Ty to sobie wyobrażasz?

nijak. Myślę tylko, że czasem miłość może być ważniejsza niż praca. On jest wolny, ja też.

W jakim kraju prawo nie pozwala mieszkac ludziom bez slubu ?

A miedzy Wami jest miłość, czy zauroczenie? Zjeżdża do Polski? Co ile?

np. w krajach arabskich.

Jest bardzo watpliwe aby jakis Europejczyk zechcial mieszkac na stale w kraju arabskim. Moze poczekaj az wroci ?

na razie duże zauroczenie, bo nie byliśmy nawet 'razem' jak wyjeżdżał. to się rozgrywało tuż przed. ale oboje powiedzieliśmy sobie 'zależy mi na tobie'. Wiem, że nikogo nie ma, ja też. Nie było rozmowy wprost co z tym zrobić dalej. I wiem, że on mi nigdy nie zaproponuje przyjazdu tam, raz zrobił to pół żartem przed wyjazdem i ja to jako żart potraktowałam.

ja wiem, tam nie jest świetnie mieszkać, ale on tam dobrze zarabia po prostu. dużo lepiej niż tu. i w założeniu ma tam być...5 lat . a jest od b. niedawna.

Wiem, że okoliczności są kiepskie, szanse małe. wydaje mi się, że to nie do mnie należy ruch w tej sytuacji. on wie co ja czuje i ja przyjechać nie mogę.

5 lat, trochę duzo. A ile macie lat? On będzie zjeżdżał do Polski?

no ma tu rodzinę, więc max co pół roku tu jest. max. Ma 39 lat, ja 30.

Czyli będziecie się widywać co pół roku, przez pół roku nie założysz rodziny. Przy takich 'kontaktach' nawet sie nie poznacie. Ja bym sobie darowała jakąś głębszą relacje.

Jasne, macie rację. Problem jest taki, że ja się zakochałam. Albo niewiele brakuje. będę musiała się odkochać. mysle jednak, ze gdyby jemu bardzo zalezalo, moglby wrocic. bo jemu latwiej wrocic tu, znalexc prace - mniej platną, niż mi tam wyemigrować.

Ale podpisał kontrakt, może za zerwanie, będzie musiał zapłacić sporą kare.

nie, tam nie ma kary, to wiem na pewno.

W kraju arabskim moze zaplacic nawet zyciem

jasne

cóż, dziękuję za odp

Chcesz wyjsc za ciapka? :)

jest POLAKIEM

Skoro dopiero co poznaliscie się, nie oczekiwalabym że facet zrezygnuje z takiej szansy zawodowej.Raczej uznalabym takie zachowanie za przejaw desperacji. Daj sobie czas, jeśli zateskni, rozwinie się uczucie to wróci szybko do Pl :-)

Tylko to uczucie nie ma jak się rozwinąć na odległość :( rozwija się jak się widzimy co 3-4 miesiące, a widzimy się krótko, przy okazji - na razie dwa razy. on zawsze potem bardziej intensywnie do mnie pisze, a potem jakby mniej i mniej...

Po czym poznalas ze Ci na nim zalezy?

Ile znaliscie się w Polsce? Jak długo jest zagranicą?

Ja jestem z facetem na odległość ale co 2miesiCe się widzimy on pl ja de.

jest dla mnie bardzo dobry, kochany i gapi się jak cielę na malowane wrota i wiele razy mnie gdzieś zapraszał - po tym poznałam, że mu zależy. za granicą jest od 3 miesięcy.