Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamaaga83

Majowe mamy 2016

Polecane posty

Gość Mamaaga83

Hej, jestem w 17 tygodniu ciąży, przewidywany termin porodu mam na 27 maja. To moja pierwsza, wyczekiwana ciąża. Zapraszam wszystkie majóweczki do dzielenia się radami, czy ogólnymi spostrzeżeniami o ciąży. Razem miłej będzie nam spędzić czas na oczekiwaniu maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana polka
Zazdroszczę. Jestem po dwóch nieudanych procedurach in vitro. 3 nie będzie bo jak wiecie (lub nie) nasz kościelny minister zdrowia wysiudał wszytskich potrzebujących i anulował program. Poza tym mój związek się rozpada... nie radzimy sobie oboje, ja zaczynam na niego patrzeć jak na wroga, a on na mnie jak na zagrożenie... Ale Tobie gratuluję. Fajnie czyta się (mimo tego całego syfu który jest wokół mnie) o tym, że są ludzie szczęśliwi. Długo się staraliście? Pozdrawia sfrustrowana polka z miasta Królów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Staraliśmy się o dzidziusia 5 lat. Już tracilam nadzieję, a tu we wrześniu niespodzianka dwie kreski na teście ciążowym. Co do in vitro — serce się kraje jak słucham naszego "wspanialego" rządu z prezydentem na czele. Problem ich bezpośrednio nie dotyczy więc wypinają się na ludzi, których jedyną nadzieją jest właśnie in vitro. Nie interesują ich dramaty małżeństw czy par starających się o dziecko. Sfrustrowana, wierzę że jeszcze ktoś z rządzących pójdzie po rozum do głowy i przywrócą program in vitro. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Nie ma żadnych majowych mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) nie jesteś sama :) Nazywam się Nikola, mam 20 lat i z niecierpliwością czekam na 6 maja, na moją córeczkę :) a ty na kiedy masz termin? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja zakręcona jestem, widzę że napisałaś że masz termin na 27 maja haha :) a już wiesz jakiej płci maluszka się spodziewasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Tak znam płeć dziecka, ma być chłopiec, no chyba że pani doktor się pomyliła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Ehh oczekuję na moje maleństwo z niecierpliwością, a do maja tyle czasu. Zgaga męczy niemiłosiernie, głowa pękała, straszliwy dzień na szczęście się kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie to lenistwo meczy... Najchętniej to bym z łóżka nie wychodziła :) I jeszcze cierpię na bezsenność, zasnąć nie mogę wiercę sie wiercę, jak w końcu zasnę to w nocy i tak się budzę raz czasem dwa i zanim dojdę do toalety to juz sie rozbudzę i znow zasnąć nie mogę ... A rano dłużej pospać nie mogę bo z samego rana sie budzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Co do lenistwa to też mnie męczy, w środę miałam energii co nie miara, posprzatalam cały dom, nastawilam pralki, wywiesilam pranie. Gdyby nie mróz to wzielabym się za mycie okien. Za to czwartek masakryczny, jakbym była z krzyża zdjęta. Zobaczymy co będzie dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czujesz już ruchy? :) bo u mnie to kopie jak szalona ale jak mój M przyłoży rękę żeby poczuć to od razu przestaje kopać, a jak zabierze to znowu kopie hahah się śmiejemy że mała złośnica rośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
No niestety ruchów nie czuję :( wiem, że przy pierwszej ciąży trochę dłużej trzeba czekać. Wydaje mi się że wczoraj coś poczułam, ale może to tylko jelita. Już nie mogę doczekać się tych kopniaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie! A i ja dostałam dar z Nieba, jestem w 20 tygodniu ciąży- dziewczynka. Staraliśmy się z mężem ponad 3 lata, leczenie hormonalne (efekt 25 kg do przodu i pusty portfel), nerwy, nie kwalifikowanie się do rządowego programu. A tutaj taki mały cud jest w brzuszku. Termin mam na 01.05.2015 r. Naprawdę wymodliłam to. Byłam też u takiej Pani na Podlasiu - mówi się na nią szeptucha. I wierzcie albo nie, ale po 2 wizycie zaszłam jeszcze w tym samym miesiącu w ciążę. Wierzę, że ta kobieta zaniosła moją intencję do Boga i dlatego się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaaga83
Gratuluję :) super, że się udało. Słyszałam o różnych metodach starań o upragnione dziecko. Kolega starał się o dziecko kilka lat i nic. Pojechali z żoną do Częstochowy i po krótkim czasie się udało, jak stwierdził było to wymodlone dziecko. Nie ważne w co ludzie wierzą a w co nie. Dla niektórych może to być śmieszne dla innych nie. Ważne jest to, że się udało i za jakiś czas będziemy się cieszyć naszymi maleństwami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×