Utrata wagi

Mam 20 lat. Przez ostatni rok z niewiadomych przyczyn schudłam 11 kg. Gdy chodziłam do szkoły, miałam bardzo dużo zajęć, cały dzień na nogach, ważyłam około 57-58 kg, jadłam w biegu. Mimo iż jem normalnie, waga nadal spada. Robiłam badania, tarczycę mam w porządku, podwyższony cukier. Czy miał ktoś podobną sytuację? Proszę o odpowiedź.

a brzuch czasami Cie nie boli? jeżeli tak jadłaś w biegu i nieregularnie, mogłaś nabawić się wrzodów... jeśli Cie czasami boli to zrób gastroskopię

Nie, brzuch w porządku. Z tym że często boli mnie głowa, kręgosłup, czasem jest mi niedobrze. Przez ostatni rok miałam sporo stresu, więc pewnie i to miało ogromny wpływ, ale żeby aż 11 kg? Nie jestem z tych, które się odchudzają.