Nie lubię wiekszości religijnych ludzi, bo oni wcale religijni nie są, kłamcy !

naprawde religijnych, normalnych katolików ktorzy nie wpychają się z religią jak Terlikowski gdzie tylko sie da lubie i szanuje, mozna z nimi porozmawiac o wszystkim, nie narzucają nikomu swojej wiary, nie oceniają, nie krytykują ale takich jest niewielu... większosc religijnych ludzi w Polsce to obrzydliwy ''sort'' zwany katolami, tu na kafe wiekszosc kafeterian to tacy katole, wycierają sobie morde Jezusem i Bogiem a są zwyklymi hipokrytami, zeby nie powiedziec bydlakami, ludzkimi szmatami. Czy ci ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jak zyją ? mowia jedno a robią drugie ? ktos sie nazywa polakiem patriotą katolikiem, w internecie pisze o zabijaniu ''lewaków'' i ''murzynów'' a potem siada przy stole wigilijnym i łamie sie opłatkiem, to jakas choroba psychiczna, bo co innego ?