Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vessice

nie chce miec faceta, brzydze sie sexu

Polecane posty

Gość Vessice

Witam! Mam 25 lat i to nie sa gorzkie zale. Nie jestem dziewica czy swietoszką. Kolezanki ciagle wypytuja, czy mam faceta jak sprawy sexu itd. Ciotki, babki zas naciskaja jak tam z "kawalerem", czy znajde sobie kogos, a jak to bez slubu - nikt mi na starosc wody nie poda :S Szczerze mam to gdzies ale nie dobrze mi sie juz robi. Bo ilez mozna? Znajomym wciskam jakies kity. Dlaczego ludzie nie potrafia zaakceptowac stylu zycia innych? Dlaczego musza sie wtracac? Seks dla mnie jest obrzydliwy. Mialam 3ch facetow w zyciu, bylo to najgorsze doswiadczenie jakie mnie spotkalo. Za kazdym razem myslalam ze bedzie lepiej a czulam sie jak upodlone zwierze. Mimo ze sie starali. Moze jestem aseksualna. Nie wyobrazam tez sobie mieszkac z jakims palantem, ktory rozrzucal by wszedzie swoje brudne gacie i skarpetki, spac w jednym lozku i wysluchiwac co mi wolno a co nie. Gdzie ide i co robie. Najgorsze jest zdanie facetow na ten temat, dlaczego seksu nie uprawiam skoro jestem ladna dlaczego nie mam chlopaka.. Oni tylko o sobie mysla. Mamy XXI wiek a ludzie czesto mlodzi sa cofnieci do ciemnogrodu. Lubie zyc sama i dobrze mi z tym. Nikomu nie wadze. Dlaczego wiec ciagle sie wtracaja? Ma ktos podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trzymaj lala. Faceci to brudasy i smierdza lajnem szczególnie tam w majtkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwe kobiety kochaja seks, a ty jestes wynaturzonym wypłochem-nie ładna kobieta-nie dodawaj sobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje zycie,to co robisz a ludzie zazdroszczą po prostu. Jestes szczesliwa,to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rób co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FinnegansWake
Mam podobnie, z tym, że ja jestem dziewicą. Miałam kiedyś faceta, ale nie mogłam się przemóc, bo seks jest dla mnie obrzydliwy z definicji. Lubię sobie popatrzeć na fajnego faceta, ale żeby iść do łóżka, albo razem mieszkać? Nieeee. Nie wyobrażam sobie, że musiałabym z kimś być bez przerwy, znosić jego obecność, gadanie, sam fakt, że jest w tym samym mieszkaniu. Od 10 lat mieszkam sama, nie mam nawet zwierzaka 0 miałam psa, ale przeszkadzała mi jego obecność, więc oddałam go do rodziców. Nie jestem w stanie się zakochać, na myśl o posiadaniu dziecka robi mi się niedobrze. I dobrze mi z tym. Niczego nie chcę zmieniać. A ludziom mówię, że mnie nikt nie chce. Chociaż jestem ładna i znalazłoby się kilku chętnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FinnegansWake a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FinnegansWake
27 skończyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FinnegansWake wow piękny wiek,aseksualna jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FinnegansWake
Nie, nie jestem. Po prostu seks jako taki mnie obrzydza. Sama ze sobą mam świetne orgazmy. Ale z facetem? Nieee. Brzydzi mnie to, że ktoś inny mnie dotyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vessice
FinnegansWake dokladnie o dzieciach to samo mysle :/ pozniej cale zycie za kogos ponosisz odpoowedzialnosc. Pomijajac juz porod i te lata co trzeba sie opiekowac to masakra. Czasami zdaje mi sie ze wiekszosc ludzi nie wie o czy mowi chcac miec dzieci. Tez mam tak jak Ty A sama z soba super mam orgazmy 100% sie zgadzam chyba nestesmy identyczne ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
wiesz , nie każdy facet wymaga seksu . .Możesz isc na jakiś czat gdzie są tacy którzy uznają życie w białym związku Dla mnie seks również nie jest priorytetem tzn .. raz dziennie to wedlug mnie zdecydowanie za często a sa ludzie , ktorzy robią to nawet po kilka razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks nie jest ważny w związku możesz spokojnie sobie normalnego znaleść 90% mężczyzn jest z kobieta tylko dla seksu. Typowe *****cze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
seks mnie nie obrzydza , ale nie mam ochoty go uprawiać bo z tego są dzieci , a ja ojcem nie mam zamiaru zostać uznaje tylko loda ale nie mam na tym pukncie jakiegoś bzika .. Wystarczyłoby mi 2 razy w tygodniu życia z kobietą pod jednym dachem rownież nie uznaje .. Bo wole swoje towarzystwo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
oczywiscie mógłbym spotkac sie na przyklad z kobietą 2 razy w tygodniu na 2-3 godziny mogłaby mi zrobić loda , albo pozycja 69 , posiedzieć troche na kolanach , a potem bysmy sie rozeszli każdy poszedlby w swoja stronę ale mało kobiet decyduje sie na takie zwiazki ,bo wiekszosc chce dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
oczywiscie na dziwke nie pojde , bo smierdzi im krocze i mają choroby weneryczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vessice
Juz takie cos predzej by mi odpowiadalo niz zwiazek gdzie trzeba ze soba mieszkac. Widzialam jak rodzice mieszkali ze soba po ad 30 lat codziennie wylewajac na sobie woadro pomyj. Gdzie tu milosc czy sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mężczyźni w związkach nie szanują kobiet patrzą ją jako obiet do z********* bo musi dawać cały czas jak typowy bank spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FinnegansWake
W życiu nie zrobiłabym facetowi loda, na samą myśl mam odruch wymiotny. Tak samo jak na myśl o tym, że facet miałby mnie tam lizać. Ohydne. Po prostu nie chcę. Nie jestem w stanie zaakceptować czyjegoś dotyku, tego że ktoś by na mnie patrzył, kiedy jestem naga i oceniał. Lubię się całować, lubię jak facet całuje mój kark, ale nic więcej, ani kroku dalej. Próbowałam kiedyś, ale to dla mnie takie obrzydliwe, że czułam się jak ścierwo później. O wiele lepiej żyje mi się samej - jestem szczęśliwa i nie muszę się niczym przejmować. Szkoda tylko, że inni nie mogą zrozumieć i ciągle próbują mi kogoś swatać, bo przecież taka ładna, młoda, wykształcona - marnuje się. Cóż, widocznie ja chcę się zmarnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam lubie seks;-) Lubie kiedys sie calujemy, jego dlon w moich wlosach, cialo przy ciele, kladzie sie na mnie a ja go oplatam nogami, sciaga ze mnie i ubranie i caluje z gory do dolu.. kiedy czuje jego jezyk nogami przeszywa mnie ogien! Lubie kiedy wchodzi we mnie od tylu, gdy porusza sie coraz szybciej, oddycha i wreszcie kiedy dostaje orgazmu. Pozniej wciaz jeszcze bawi sie moja myszka i doprowadza mnie do orgazmu. Czasami prosze go by zrobil sobie dobrze reka na moich oczach. Lubie na to patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszymy się, że masz udane życie seksualne, ale to raczej nie jest miejsce, by się tym chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×