Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćżonna

Mąż zostawił mnie dla kochanki.Jak wytłumaczyć dzieciom,że taty nie będzie na

Polecane posty

Gość gośćżonna

Wigilii.Podejrzewałam,że mnie zdradza ale myślałam,że chociaż święta spędzimy jeszcze razem.Jestem załamana i odechciało mi się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz,że tata jest w pracy. Nie psuj maluchom świat,strasznie Ci wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje ci z całego serca:( a powiedz mi czy to twoje podejrzenia czy po prostu tak ci się wydaje bo jeżeli podejrzenia to nie daj się tylko z nim pogadaj zobacz czy kłamie najlepiej może prześledź go czy coś ukrywa inaczej dostaniesz nerwicy. Może się jeszcze okazać że ciebie nie zdradza więc wszystko spokojnie nie ma co panikować. Moja koleżanka miała podobny problem ale okazało się że tylko sobie wmawiała to wszystko nawet detektywa wynajęła i okazało się że mąż jest czysty i tak zostało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje ci z całego serca:( a powiedz mi czy to twoje podejrzenia czy po prostu tak ci się wydaje bo jeżeli podejrzenia to nie daj się tylko z nim pogadaj zobacz czy kłamie najlepiej może prześledź go czy coś ukrywa inaczej dostaniesz nerwicy. Może się jeszcze okazać że ciebie nie zdradza więc wszystko spokojnie nie ma co panikować. Moja koleżanka miała podobny problem ale okazało się że tylko sobie wmawiała to wszystko nawet detektywa wynajęła i okazało się że mąż jest czysty i tak zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćżonna
W ten weekend chce się wyprowadzić.Oficjalnie dlatego że jego uczucie już się wypaliło ale ja podejrzewam,że zdradza mnie z koleżanką ze swojej firmy.Przyłapałam go jak do niej dzwonił z miłosnymi wyznaniami ale myślałam,że da się to jeszcze wszystko ułożyć.Chciałam wierzyć,że to tylko kryzys między nami który uda się pokonać.Dzieci mają 6 i 8 lat więc nie mogę w nieskończoność ich okłamywać,że tata pracuje.Jak je przygotować na święta bez taty kiedy sama nie mam sił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz trzeba byc wyjatkowym bydlakiem zeby zostawiac rodzine na swieta. a dlaczego ty masz zostac z dziecmi? moze ty sie wyprowadz, a on niech siedzi w domu i kombinuje jak tu swieta urzadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dać dzieci męzowi na święta, niech posiedza sobie wszyscy razem 4 dni, a ty jedz gdzies do rodziny i tyle. Tatus chyba może z nimi sam spędzić 4 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćżonna
Wyprowadza się bo mieszkanie jest po moich rodzicach (niestety oboje już nie żyją).Z tego co wiem to już wynajął sobie kawalerkę.Dobrze zarabia więc stać go na to.Ja niestety zarabiam jedynie nieco ponad 1000 zł i nie mam pojęcia jak sobie poradzę z dwójką dzieci.One bardzo kochają swojego tatę i boję się,że ta sytuacja bardzo się na nich odbije.Mąż chyba przeżywa drugą młodość.Rodzina całkiem przestała się dla niego liczyć.Prosiłam,żeby chociaż poczekał do następnego weekendu ale on nawet nie chce o tym słyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu ci sie nudzi żałosna krowo?umyj okna na święta a nie prowokacje na kafeterii wymyslasz,powinni cie dawno po ip zablokowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez w takiej sytuacji mozesz walczyc o alimenty dla dzieci i dla siebie. wez sie kobieto w garsc i nie placz! bylas z chamem i tyle. pokaz mu, ze jestes silna i bardzo straci na tym rozwodzie. czlowiek, ktory mial chociaz troche uczuc w sobie przeczekalby chociaz swieta. a ze nowa baba jest wazniejsza niz rodzina, trudno sie mowi. zaslugujesz na kogos lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Ciebie w tej chorej sytuacji. Ja tez z dziecmi bede sama. Moje juz zdążyły oswoić sie z ta świadomością, ze nie ma taty. U nas juz pol roku. Głowa do gory dasz rade, nie załamuj sie. Zrob to dla siebie, dla dzieci. Zrob takie swieta na jakie Ciebie stac. Skoro on odszedł, trzeba zyc dalej. To ze sie wyprowadza nieoznaczony, ze przez niego masz zrezygnować ze Swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 11:26 nie ziej jadem. Bo czuć smród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćżonna
Wiem,że dla dzieci muszę jakoś się trzymać.Na razie jeszcze nic nie wiedzą.W pierwszy dzień świąt mieliśmy iść do teściów.Dzieci bardzo kochają dziadków ale teraz nie wiem co mam zrobić?Nie mogę uwierzyć że tyla lat żyłam z takim egoistą.Ta kobieta sprawiła,że całkiem stracił głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćżonna
Przepraszam za błędy.Miało być "tyle lat".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz normalnie do tesciow i poinformuj co ich synek nawywijal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z dziećmi. Powiedz że tata musiał wyjechać bardzo daleko na jakiś czas i że go nie będzie. W takim wieku strasznie trudno to pojąć ale nie usprawiedliwiaj go pracą. Zapewnij dzieci że kochasz ich najmocniej na świecie i że wasza trójka jest silna i magiczna jak np. atomóki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo zgłosze zeby zablokowali cie po ip bo twoje prowokacje są żałosne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:33 chyba swój smród czujesz,umyj d**e a nie na kafe gwiazde strugasz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umyj ziape bo ci jedzie po nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci własciwie daja te prowokacje?musisz byc samotną osobą która ma za dużo czasu i jej zycie to prowokacje tu.Chyba że dzieci siedzą z****** zajszczane a chałpa wali smrodem na kilometr,bo mamusia gwiazda musi nową prowokację wymyslic,i na 5 minut poczus sie wazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosna kochanica żonatego zrobiła debilną prowokację, żeby choć trochę jej się humorek poprawił, bo doskonale wie, że będzie spędzać samotnie kolejne święta, wigilię i sylwestra pewnie też :D gdy jej kochaś będzie radośnie świętować z rodziną, a o tępej peesdzie nawet nie pomyśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj dzieci ojcu, niech święta spędzą z nim, szybko uzna, że jednak rozwod to błąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest dzieci na święta do ojca i jego kochnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćżonna
Jeśli moje słowa są dla kogoś prowokacją to chyba nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo bym chciała żeby tak było.Wzięłam dzień wolnego w pracy bo nie umiem się pozbierać.Mam nadzieję,że wieczorem uda mi się porozmawiać z mężem i cokolwiek ustalić.Nie wiem czy będę w stanie ale postaram się jakoś dalej żyć,chociaż by dla dzieci.Niech mąż sam dogada się z rodzicami bo ja nie dam rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co chcesz z nim ustalać? Chyba nie zamierzasz się poniżać dalej i prosić o cokolwiek. Daj mu wolną rękę a wróci szybciej niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałaś z mężem? Daj mu szansę, może to tylko chwilowe zauroczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam mężuś? Wyprowadził się już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz prawdę ,że tatuś odszedł do innej pani,po co masz ukrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćżonna
Mąż wyprowadził się wczoraj. Zabrał większość swoich rzeczy. Pytałam czy będzie na Wigilii to powiedział że przyjedzie w pierwszy dzień świąt i zabierze dzieci do dziadków. Jestem załamana. Dzieci pytają gdzie jest tata a ja nie wiem co im odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×