Czy jestem w ciąży ?

Cześć mam 18 lat i razem ze swoim 25 letnim chłopakiem planujemy dziecko 23 listopada miałam miesiączkę 4,5,6 grudzień to były dni płodne uprawiałam seks po paru dniach zaczęły się bóle podbrzuszne i częste oddawanie moczu, piersi zrobiły się większe i twardsze nawet mój chłopak to zauważył, jakieś 3 dni temu miałam mdłości do tego palę papierosy wcześniej paliłam z 15 papierosów dziennie a teraz max 5 . Parę dni temu robiłam test w południe i wyszedł negatywny jutro powtórzę rano. Teraz miesiączkę powinnam mieć 21 ale jeszcze poczekam i się dowiem> strasznie się niecierpliwię bo bardzo chcę być w ciąży.

Podszkol się w dziedzinie ciąży, kiedy robi się test i zaczynają objawy bo ręce opadają. Pomijam fakt fajek. Starasz się to rzuć całkiem. Albo to jakaś prowokacja.

Dziewczyno, odpiszę Ci miło, niech Ci będzie: Po pierwsze - test ciążowy zrób w dniu spodziewanej miesiączki (o ile jej nie dostaniesz) Po drugie - Objawy o których wspomniałaś pojawiają się w późniejszych tygodniach ok6 Po trzecie - jeżeli planujesz ciążę to chyba najwyższy czas rzucić papierosy.

Nie planuj dziecka w takim wieku. To zły pomysł. Jesteś za młoda. Masz dopiero 18 lat. Ja zaszłam w ciążę w Twoim wieku i z perspektywy czasu wiem że to nie był dobry pomysł. Po pierwsze musze teraz kończyć LO zaocznie a jest mi bardzo ciężko bo nie mogę sobie poradzić z obowiązkami. Po drugie nie wiem jaka jest z Wasza sytuacja materialna ale w tym wieku wątpię żebyście mieli warunki na dziecko. To naprawde duży koszt (jakkolwiek by to nie brzmiało). Po trzecie poród zrujnuje Twoja figurę (może to mniej ważne ale dla młodej osoby to tez troche istotne). Korzystaj z zycia póki jeszcze możesz. Najlepsze lata młodości spędzisz w domu z dzieckiem i właściwie w samotności bo Twój chłopak na pewno pójdzie do pracy. Będzie Wam bardzo ciężko. Jakbym mogła jeszcze cofnąć się do 18 to zaczekałabym jeszcze pare lat.

To jest mój wybór wiem że jestem młoda wiedziałam że są osoby które są temu przeciwne. Wiem że nie można palić w ciąży.

Ja nie jestem przeciwna tylko z własnego doświadczenia wiem jak jest ciężko. Autorko zrobisz jak zechcesz to Twoje życie. Tylko.zaloze sie ze z wielu rzeczy nie zdajesz sobie sprawy z czym wiąże sie macierzyństwo. To nie wygląda tak jak w reklamach ze jest tak super i slodziutko. Napisze Ci jak to wyglądało u mnie. Tez chciałam w Twoim wieku dziecko i mój mąż tez chcial. Po pól roku zaszłam w ciążę. Poród miałam koszmarny. Nie donosiłam ciąży i urodziłam w 36 tygodniu. Rodziłam naturalnie ponad 10 godzin. Położne byly chamskie. Długo nie mogłam dojść do siebie. Później nie mogłam sobie poradzić z opieka nad dzieckiem i byłam w tym wszystkim sama bo mąż oczywiście pracuje bo ktos musi zarobić. Nie mam wyksztalcenia, nie mam pracy usiłuje skończyć liceum i naprawdę nie wiem co to będzie bo z jednej pensji ledwo idzie miesiąc przeżyć .

Ja nie mam szkoły ani pracy do tego mam ojca którego nienawidzę i bardzo chciałabym się od niego wyprowadzić. Wiem że to nie jest łatwo ale mam prze kochanego chłopaka który naprawdę o mnie dba i wgl.

Taak a jak mu się odwidzi? Zostaniesz sama z dzieckiem. Rób jak chcesz ale będziesz w 100% zależna od faceta. A milosc konczy się kiedy brakuje pieniędzy. Nie będziesz się czuła upodlona prosząc o każdy grosz? Na majtki i podpaski nawet będziesz prosić. Módl się dziewczyno żebyś nie byla w ciąży.