Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olcia23101992

Co z tym porodem?

Polecane posty

Witam dziewczyny. Chciałabym abyście się wypowiedziały. Otóż termin porodu mam na 28.12 a z usg na 19.12. Niestety Narazie nic się nie zapowiada mały strasznie ciągnie w dół aż chwilami cała pochwa boli ale szyjka nadal zamknięta. Co zrobić? Jest możliwość żeby wcześniej urodzić?nie mogę spędzić świąt w szpitalu. Próbowałam współżyć z partnerem ale nic nie dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobisz.. dziecko samo zadecyduje kiedy bedzie gotowe.. A może przechodzisz i urodzisz w styczniu ; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze właśnie lepiej urodzić przed świętami albo już po niż w święta żeby w ogole jacyś lekarze byli w szpitalu w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie masz możliwości pójść prywatnie do lekarza? Niech Cię obejrzy, w razie potrzeby zrobi USG i podpowie Ci co robić. Bo żadna z nas tu nic nie wymyśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlugie spacery polecam. Ruch! Ja przez to szybciej urodzilam. Spacerowalam 2-3 godziny dziennie. Pogoda sprzyja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tu lekarz pomoze? Mój w sylwestra rano stwierdził że urodzie nie wcześniej niż za tydzień, bo szyjka zamknięta oznak żadnych. Tego samego dnia i 17 pierwsze skurcze, w nowy rok o 1.30 w nocy urodziłam córkę. Skoro masz termin z miesiączki na 28.12, to spokojnie możesz urodzić w styczniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam... dziecko będzie gotowe to wyjdzie. Ja urodzilam 4 dni po terminie z om a chodzilam przed porodem duzo i wspinalam sie na 4 pietro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej lekarz pomoże niż kafeterianki znawczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co lekarz pomoże? Nakaże dziecku się rodzić? Pamiętam swoją końcówkę - też mi lekarz powiedział, że nic nie zwiastuje porodu, ale równie dobrze mogę wrócić do domu i odejdą mi wody. Nikt tu nic nie poradzi. Ja miałam termin na początek stycznia i też nie chciałam rodzic w święta. Na szczęście się opóźniło. Autorko, spróbuj się zrelaksować i rób swoje, być może święta spędzisz jeszcze normalnie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się że masz spokoj na razie korzystaj i wysypiaj się. Święta z wrzeszczacym noworodkiem nie będą wcale takie piękne. Tp z miesiączki jest bardziej wiarygodny. Ja urodziłam 2 dni po terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tam w ogole sie nie darl. Spal caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra miała termin teraz na 17 grudnia i też się nic nie zapowiadało że maluszek się pojawi przed świętami. A tu bach! I urodził się dokładnie 17 grudnia ☺ dzisiaj wrócili do domu ☺ żeby było śmiesznie to ja miałam termin porodu na 8 sierpnia 2014 i też nic się nie działo i nie zapowiadało a tu 8 sierpnia odeszły mi wody i tego dnia urodziłam synka ☺ także nasze chłopaki terminowe ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałaś współżyć tuz przed porodem?? fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne jest by podczas każdego badania ginekologicznego cipki i porodu wspierał mąż! Bo są zacofane partnerki które wstydzą się męża a całkiem obcego faceta ginekologa nie szok! !!! My z mężem rano się kochaliśmy (było to dwa tygodnie po terminie) a wieczorem rodziliśmy z mężem o 22.00 był dzidziuś i karmiłam po porodzie by lepiej się odkleiło łożysko. Mąż przeciął zawsze pępowinę po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takimi skurczami i bólami możesz nawet tydzień chodzić. Nie ma reguły. Każdy poród jest inny. Przygotuj się, że możesz yć na święta w szpitalu, to nic strasznego. Przecież nie będziesz tam w związku z wypadkiem tylko urodzisz własne dziecko. Gdziekolwiek byś nie była, bedziesz szczęśliwa. Ja zaczęłam rodzić w sylwestra, nowy rok i następny dzień tez byłam w szpitalu. Do dzisiaj w każdego sylwestra, i nowy rok wspominam jak rodziłam moje dziecko. Są to miłe wspomnienia. Życzę pomyślnego rozwiązania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×