Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On na cos liczy

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Studiuje lekarski, zaprzyjaźniłam sie z jednym z lekarzy. Uwielbiamy ze soba rozmawiac, sa przypadkowe dotkniecia, flirt, wydaje mi sie, ze znaczące spojrzenia. Zdarza sie, ze jestem u niego w domu (ma zonę). Do tej pory unikał sytuacji, w ktorej bylibyśmy sami gdyby zona wiedziała-np.odwozil mnie albo z nia albo z kimś, ale nigdy sam. W ostatnim czasie jednak zdecydował sie zawieźć mnie sama. Jesli liczycie na typowe zakończenie, to Was rozczaruje, bo powiedziałam, ze zaproszę go kiedy indziej, bo dzis cos musze jeszcze zrobić. Czy wg Was cos moze z tego byc? Patrząc na nasza relacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chcesz żeby było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? Przecież jest żonaty. Jak zona się dowie, to będzie się tłumaczył że nic dla niego nie znaczysz. Po co Ci to? Chcesz być marionetką do bzykania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Liczy na to, że wytrze swojego nabrzmiałego penisa o wnętrze Twojej waginy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sie w nim zakochałam. Wiem, ze to nie ma przyszlosci i ze moge liczyc tylko na romans, ale nic nie poradzę na swoje uczucia. Chciałam, naprawdę bardzo chciałam o nim zapomnieć, zrazić sie do niego, ale nie potrafię. Czy, w związku z moim powyższym pytaniem, sadzisz, ze po owym opisie jest na cos szansa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Takich rzeczy się nie robi. Chciałabyś aby Twój przyszły mąż Cię zdradzał? Ona też jest kobietą tak jak Ty i nie zasługuje na to. Jak będziesz się z nim bzykać, to zakochasz się jeszcze bardziej. Pogorszysz swój obecny stan. A co jeśli zaciążysz z żonatym? Tragedia. Nie rujnuj swojego i cudzego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
A myslisz, ze on czekal na jakies zaproszenie z twojej strony? Moze po prostu wypadalo cie odwiezc i tyle. Moze to tylko nadinterpretacja z twojej strony. A tak na marginesie to z jakiej racji bywasz u niego w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, wiele razy wypadało juz wczesniej, a jednak zrobił to po raz pierwszy. Spotykamy sie towarzysko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Towarzysko? Studentka towarzyszka lekarza z zona? Musisz to wytlumaczyc. To chyba inne pokolenie, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź młotek i wybij sobie to z głowy naiwna dziewczynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No on jest starszy około 19 lat ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
To moze juz nie jedna do domu odwozil :D. Moze wrecz ma z zona umowe...i potem sie oboje z tego smieja baraszkujac w lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to znalazłaś papę...;) oj dziewuszki dziewuszki... jak puściutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśl głową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sądzicie, ze odwiezie plus to ze dobrze nam sie gada, flirtujemy, dotkniemy przypadkiem spojrzymy znacząco czy myślimy w tym samym czasie o tym samym jest przejawem uprzejmości czy tego, ze cos moze sie wydarzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sądzicie, ze odwiezie plus to ze dobrze nam sie gada, flirtujemy, dotkniemy przypadkiem spojrzymy znacząco czy myślimy w tym samym czasie o tym samym jest przejawem uprzejmości czy tego, ze cos moze sie wydarzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie głupie puste suki jak autorka studiuja medycyne a potem niszczą ludziom życie i zdrowie jestem ich ofiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli ze swoim wykładowca mam bardzo dobry, przyjacielski kontakt, ale on uważa, ze ze studentka "nie wypada", nie dosłownie to powiedział, ale można było tak wywnioskować, to jesli bede ładnie wygladac, ładnie sie ubierać, miła to on w koncu sie skusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mąż zdadza głupie p***y,to mężusia pilnujcie,ale wy to ich oczyszczacie winna jest suka autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam poważnie czy, czy jest jakaś szansa na romans jesli bede chciała przekonać go w sposób jaki napisałam powyżej, kulturalny, nie nachalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę nikt nie odpisze ?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×