Czuję, że go interesuję jako osoba

seksualny.. jest zupełnie inny niż rozwrzeszczane chłopy wokół mnie, strojące się w piórka godowe i sądzące, iż to wystarczy do okręcenia mnie sobie wokół palca. A ja na nich tylko patrzę... i nie czuję nic. On jest inny. Uśmiecha się i obdarza mnie ciepłym spojrzeniem, ale nie takim, które powodowałoby u mnie skrępowanie. Choć czasem wytrąca się z równowagi i wypowiada się drżącym głosem. Nie wiem, kim jesteś dokładnie. Widzę tylko fasadę, imponującą pod paroma względami swoją drogą, ale te wielkie sukcesy to tylko skutki twojego wnętrza. Ja chcę poznać przyczyny i sam tok, samą drogę. Dopiero wtedy będę mogła mówić, że cię znam.

*że go interesuję jako osoba, a nie jedynie obiekt seksualny, który trzeba po prostu zdobyć.

no to dobrze

i chuj

jakie wielkie sukcesy ?

Bo niektórzy lubią odkrywać kobietę małymi kroczkami :)

To w zasadzie nieistotne. Nawet międzynarodowe w każdym razie, doceniono jego talent.

co z tymi sukcesami ?

jaki talent? talent do czego?

Ja też go chcę odkrywać powoli. Nic nie przyspieszam w tej relacji. On wszystko zainicjował. Teraz on robi kroczek. Ja robię kroczek. Znowu on - kolejny. Wszystko wychodzi naturalnie. Wystarczy, że dwoje ludzi się po prostu lubi. Czy ktoś jest nieśmiały - nie ma znaczenia tak naprawdę.

Ale ja nie będę podawać szczegółów. Piszę tutaj anonimowo. Po co ci one? Czy to jest w ogóle istotne dla ciebie? Nie.

Uciekaj, bo jeszcze się zarazisz tym nawiedzeniem.

jaki talent? jakie sukcesy? pochwal sie do konca

Pochwal? Naprawdę?..

beztalencie bezsukcesu

Nie ma to dla mnie większego znaczenia.

Klasa sama w sobie.

jaki talent ?

a moze on tylko udaje

co udaje ?

no zainteresowanie autorka by wskoczyla mu do wyra

ooooooch aaaach ooooooooooch aaaaaach ooooooooooooooooooooch a

Autorko jaki Talent ?

Widać, że interesują was tylko fasady. Tak, jakby to w ogóle było tutaj istotne. Tak, jakby kogoś definiowały tylko i wyłącznie sukcesy. Dobranoc, idę spać :)

Nie można udawać,gdy jest się sobą :)

D0branoc ;)

Nie zależy mi na tym, żeby się (i to w dodatku kimś!) "chwalić", jak to ktoś ujął. I tak w zasadzie niepotrzebnie napisałam o tych sukcesach. Dobranoc ;)

jaki TALENT ?

no pochwał się. Nie zaluj sobie. I tak piszesz anonimowo

międzynarodowy sukces - doceniono jego talent ?