Była chce podwyżki alimentów ja chce obniżki

Chcesz płacić 6 zł 66 gr dziennie na dziecko? Co za żenada. Tyle to moje codziennie dostaje na soczek bułke itp A gdzie obiad, ciuchy ? Po prostu tatuś - żenada, o ile to nie prowokacja

gośćBabyToFleje Aha, czyli dziecko nie pije soczków, nie jada słodyczy, nie potrzebuje lepszego mięsa, a obiad ugotowany na dwoje dorosłych cudem się rozmnaża. No i dziecko chodzi ubrane tylko w powietrze, a lekarstwa z nieba spadają. Weź się zastanów co piszesz. Jeśli dziecko zostaje z matka, to ona ma je 24godziny na dobę i jest ograniczona w każdej możliwej sprawie. To ona ma po wypłacie, jesli bierze L4 na dziecko, bo dziecko chore, to ona jest do tyłu ze swoimi pieniędzmi, kiedy do tego dziecka zatrudnia opiekunkę itp. Widać, że guzik wiesz na temat odpowiedzialności i kosztów wychowania. I z jakiej racji państwo ma pomagać samotnym matkom w kosztach wychowywania? Mój mąż ma swoje dzieci na utrzymaniu, więc dlaczego jego podatek ma iść w cudze dziecko zamiast do ogólnego programu prorodzinnego dla wszystkich dzieci? Wychodzi na to, że to takie sępy jak ty i autor udupiają swoich kolegów.

A dlaczego Państwo ma pomagać skoro dziecko ma dwoje rodziców?? Ja nie mam ochoty dokładać do cudzych . Na to czy można zakładać rodzinę z kolejną kobietą to chyba powinien się decydować wiedząc ze ma już obciążenie finansowe.

Ja nie jestem autorem lecz komentujacym. Twierdze tylko,ze wszystkiemu jest winny tylko i wylacznie system w ktorym zyjemy. To najwieksza patologia. Na zachodzie to 90% ludzi placi alimenty a juz naprawde jakis margines nie a czemu? Bo ich na to normalnie stac jak i na godne zycie. Mylilbym sie gdyby system ten nas nie dotyczyl ale niestety dotyczy. Kazda ustawa,paragraf,kazdy zapis-zyjemy wobec tych wytycznych. Narazie sa one uogolniajac takie,ze masz na tyle zarabiac by bylo od 1 do 1! Masz za malo by zyc ale za duzo by umierac! Ok,wracajac do meritum sprawy. Jezeli baba odeszlaby do kochanka i to bylby powod za punkt honoru powinna przyjac nie sadzenie ex meza o alimenty! Dlatego chocby,ze ona doprowadzila do tej sytuacji gdzie maz zostaje sam a jemu za krzywdy i cierpienia nikt nie zaplaci! Sa wyjatki wiadomo,przemoc,alkohol,ogolna patologia,ale zrozumcie te biedniejsze i bogatsze matki-nic do was niemam i zycze jak najlepiej ale alimenty to najgorsza danina jaka moze byc!

Mój odszedł do kochanki chce tysiaka alimentów bo taki jest koszt utrzymania dorosłego chłopaka. To chyba zgodne z twoją filozofią.

gośćBabyToFleje dziś Może nie wiesz, ale w przypadku, kiedy rozwód jest z winy matki, to nie ma możliwości domagać się alimentów,a sytuacja, którą przedstawiasz: odeszła do kochanka, na to wskazuje.

Chocby dlatego trzeba pomoc bo i tak juz pomagasz a dzieci to dobro narodu co sie odwdziecza bo moze twoje dziecko kiedys bedzie musialo kosmiczne pieniadze placic na dziecko! Lepiej placic na polskie dziecko niz syryjskie bo przeciez sie mysli o swych w pierwszej kolejnosci! Ponad to niemowcie ze co miesiac kupujecie buty,ubranie dziecku itd. Zupe tez tylko gotujecie rowno 2 talerze i rowno 2 kotleciki rozbijacie? Chleb tez rowno dzielicie na 2? Dziecko kosztuje ale na pewno nie wiadomo ile a juz nie 800zl! I ostatnia sprawa. Ja dam 400zl w zalozeniu a niech matka swoje 400zl da ale matki zazwyczaj mysla ze po rozstaniu koszt dziecka ponosi tylko ojciec a matka to jest do pilnowania! Powiedzialem,ze mimo iz dobrze zarabiamy z zona we dwoch to dziecko nie wychodzi nam w tysiacach a ma co chce prawie a do szkoly dostaje codziennie od 2 do 4 zlotych! Tyle jej styknie bo jest za mala na wieksze kwoty. Ubrana tez dobrze chodzi,zimno w doope jej nie jest,glodna niechodzi czy spragniona! I jeszcze raz mowie-nie,z mojej strony to nie prowokacja. Kobiety tez sa winne i to duzo!

gośćBabyToFleje -Jesteś obrońcą uciśnionych? ,że tak żywo bronisz autora? Autor nie napisał nic w jakiej jest sytuacji materialnej, a tylko zadał pytanie " jaki może podać powód na odmowę podwyższenia alimentów" Nic nie napisał,czy podwyżka będzie dla niego krzywdząca Nic nie napisał, z jakich powodów rozstał się z matką dziecka Nic nie napisał o sytuacji materialnej matki, która przecież mogła ulec zmianie, np przez utratę pracy... Heh szkoda słów, niczego nie wiadomo a każdy mądry. Moja odpowiedź na pytanie autora brzmi: To że matka Twojego dziecka ma kogoś, nie jest powodem dla którego Ty nie miałbyś płacić większych alimentów.

To nawet jeżeli dziecku dajesz 4 zł do szkoły plus koszt wyżywienia powiedzmy dziennie dyche to już masz 4 stowki prawie. Kompromitujesz się facet. Samych opłat u nas w przeliczeniu na 3 jest po 250zł dolucz szkole lekarza ciuchy mydło krem pastę do zębów i wiele innych. A potem nie p*****l głupot.

Nie jest obowiazkiem konkubenta tej matki a powinien byc! Ja biorac matke z dzieckiem zakladam,ze ja musze postarac sie o ich byt a nie liczyc na to by kogos w klopoty finansowe wpedzic no chyba,ze ojca stac i chce! Nie,nie jestem obronca ucisnionych! Prawo jest chore i jestem komentatorem jedynie. Wg mnie jest to nie sprawiedliwosc. Racja,autor szczegolow nie podal-to racja,moze powinien co nie co powiedziec. Tak sa takie koszta jak pasta do zebow,mydlo itd ale to nie sa koszta codzienne i mysle,ze 400zl ojca plus 400zl matki starcza spokojnie na miesieczne utrzymanie dziecka,dziecka a nie matke,konkubenta i dziecka. Autorze jak mozesz to powiedz cos wiecej,czyj powod rozstania,czy matce dobrze sie wiedzie itd.

Matce może się wieść dobrze pytanie kto ojcu broni by jemu się dobrze wiodło..... Sami robicie z siebie życiowe niedorajdy z pracą za 1500zl na papierze.

...a szczyt szczytow prawa wymyslonego przez panstwo jest obowiazek alimentacyjny dzieci wobec rodzicow. To juz jest totale przegiecie prawa wobec mlodych na dorobku. To tez trzeba zmienic,ale tego oni nie zrobia bo im tak wygodniej,proste. No,ale tu chodzi o dziecko. Powtarzam. Dzieci sa dobrem narodu i wrazie okolicznosci utraty finansow panstwo winno pomoc dzieciom.

Mamy chore prawo? Mamy - nawet nie mozna wsadzic takiego rodzica, ktory nie placi, bo w k.k. jest zapis o niemożności zaspokojenia podstawowych potrzeb. Takim sposobem wg prawa jestem ''za bogata'' , a ojciec jest mi winny jakies 70 000 zł. Pozdrawiam

No to jak matce sie wiedzie dobrze to co ja sklania do checi brania alimentow? Zasada? Czy moze chec zemsty? Raczej to jest tak:"Niewazne ze mi jest dobrze,ale wazne,zeby tobie zle bylo!" to jest motto kobiety i zlota mysl kazdego poranka. Nie liczne rozumieja,ze mozna inaczej. Nie dorajda zyciowy mowisz? A ile ty zarabiasz,ze jestes taka stabilna finansowo ponad stan? Nietwierdze,ze nie,moze masz dobra fuche,ale 80% pracujacych robi za 2tys!

Z tymi alimentami to niedorzeczność jak może mężczyzna płacić na dziecko, jak sąd mu odebrał dziecko? płaci sie za coś co sie ma, co sie użytkuje. Przecież takiemu mężczyznie powinno sie należeć odszkodowanie, tym bardziej, że mężczyzna musi zwykle wiecej zainwestować w zwiazek, zdobycie kobiety, codzienna praca.

Hahaha. To ty jeszcze wsadzac chcesz ojcow? Lo matko! Przeciez wsadzisz ojca to ty nieodzyskasz i nie uzyskasz tym nic,czlowiekowi narobisz gorszej biedy a i na niego podatnik bedzie robil wiec teraz dolozylas. Na alimenty podatnik robic to be,ale na wieznia to cacy. Ty twierdzisz ze ja glupi jestem. Ale dlaczego wsadzac chcesz? Co ci to da? Satysfakcje,ze siedzi?ze mu calkiem zycie zbabralas? Znam ludzi co siedzieli i nic a nic to nie dalo i znam ludzi co odstapili od alimentow na dwojke dzieci bo im sie zylo dobrze i biorac alimenty,sadzac ojca,zepchaliby go calkiem na jakis margines wiec postanowili,ze skoro jest im dobrze to niech i ojcu bedzie dobrze. Nie palali checia zemsty czy cos takiego.

podaj powód, że jeśli dziecko masz odebrane to jakim prawem masz na niego płacić.

13,45 c***u zrobiles bachora to teraz plac i nie p*****l a jak nie chciales to bylo gume zakladac jak *****les psie

w mojej rodzinie to stryjek płaci alimenty na dwie swoje córki po 500zł czyli 1tyś razem zarabia dobrze z jakieś 3, 4tyś tak czy siak na początku nie płacił więc dorwał go komornik i teraz płaci co do alimentów to powiem tak stryjenka nie pracuje za tą kasę się utrzymuje a dziewczyny wyciągają jeszcze kasę od niego na wycieczki ciuchy itd. to on za wszystko płaci i miedzy innymi dlatego nie chciał płacić alimentów bo uważał że jeżeli za ubrania i takie rzeczy płaci to nie musi ale stryjenka go pozwała moim zdaniem prawda leży po obu stronach bo dziecko powinno dostawać alimenty ale z drugiej strony matki utrzymują siebie za te alimenty co nie jest sprawiedliwe dodatkowo wyciągają kasę na wycieczki szkolne książki itd. bo za to wszystko płacą jednak ojcowie oczywiście biorę tylko pod uwagę to co widziałam w rodzinie i u znajomych

14:02 dokladnie o takie niesprawiedliwe sytuacje chodzi i dlatego twierdze,ze latwa to kasa. X no i co,ze bacha ktos zrobil ale baba tez winna bo dala wiedzac,ze bez gumy. Pol na pol.

ale ty zlamasie zlales sie do srodka i nie pol na pol , a ta dziewczyna co jej zrobiles dzieciaka powinna tobie oddac na wychowanie i zucac co miesiac ochlap 200zl

400zł to śmieszne pieniądze ja place 900zł przy zarobkach 2.800 więc płać te 500zł i się ciesz..sąd ci nie obniży do 200 zapomnij..a co ma gach do twojego dziecka???? Ma je utrzymywać??

Ja pier/do/le co za narod. Gach biorac moja ex babe rownierz bierze z nia dzieci. To co? Gach bierze babe ale dzieci ma w doopie czy glodne czy nie,czy czyste,zdrowe itd? Moze to ex maz ma zapewnic a gach z ex baba beda jak mlode siury zyly miloscia a dzieci z boku? Gach biorac babe wie czy bierze tez dzieci czy nie. Baba odchodzac zabiera dzieci i tez ma rozum i wie,ze ma dzieci z soba a nie jest singlem. 900zl! Placisz plus zapomogi wezmie i po co robic takiej babie? A ty jak wol za/pier/da/lasz i tak gowno masz. Sluchajcie baby. Za nim dacie a konsekwencja moze byc ciaza to lepiej darujcie sobie bo potem chlop bedzie mial prze/je/ba/ne. Nie dawajcie jak macie gadac,ze zrobiles to plac.

Waszym tokiem myslenia idac to ex maz zakladajac nowa rodzine bo ma do tego prawo i nikt zabronic mu niemoze szczescia w kazdej postaci ktore on uwaza to musi zywic dziecko,ex zone i gacha bo mysle ze tez by korzystal z tej kasy posrednio + musi zadbac o swoja "nowa"rodzine wiec jezeli to nie miliarder a zwykly przecietny Polak to kogo na to stac jak juz jedna rodzine ciezko w godnych warunkach utrzymac a co dopiero dwie! Kobiety musza wkoncu ponosic konsekwencje swoich wyborow a nie tylko maz. Chce sama zyc lub z nowym nabytkiem ok,ale to ona odchodzi wiec niech poczuje konsekwencje wlasnych krokow.

Wiec hmm...400 zl co to niby jest. Ja mam gdzies alimenty. Za to ze zrzekł sie praw z nich zrezygnowałam. Nie potrzeba mi tych śmiesznych pieniedzy. Za same przedszkole place 550 zl. Za psychologa place 300 zl miesięcznie bo dziecko ma mutyzm wybiorczy przez kochanego tatusia który potrafił uderzyć maluszka 2,5 letniego. A przepraszam gdzie zabawki, gdzie ubrania i jedzenie. Jedzenie okolo 500 zl, same buciki 100 zl a gdzie bluza czy spodnie i bielizna to juz masz 250-300 zl, leki 100 zl, a gdzie kino gdzie przyjemności dla dziecka. Podstawy to jest 1800 zl. Czyli nawet jakby kochany tatuś chcial płacić to chociaż 900 zl to jest polowa. A mamusia musi zajmować sie dzieckiem iopiekiwac sie nim i płacić za mieszkanie gdzie wspólnie mieszka z dzieckiem. Takze jesteście tępymi idiotami skoro uważacie że na dziecko miesięcznie idzie 400 zl. To na przedszkole nie starczy nawet.

gośćBabyToFleje dziś A jaką mi to robi różnicę? Tej kasy już nie odzyskam, to nie są grosze, to 70 tysięcy, więc sorry. Do tego ojciec ma nas w d***e, więc tym bardziej mi go nie żal.

gość dziś Aaaa czyli jeszcze mamy płacić zadośćuczynienie biednym tatusiom, którzy nawet nie starają się o kontakt z dzieckiem? Jacy oni biedny, jacy nieszczęśliwi. No do k***y nędzy! Chyba sobie jaja robisz, człowieku.

generalnie jest tak, że ojciec dziecka nie ma żadnych możliwości , nawet prawnych aby sprawdzić ile faktycznie matka dziecka wydaje pieniędzy na dziecko z pobieranych alimentów ? wiele kobiet nie pracuje i żyje tylko z alimentów otrzymywanych na dziecko i tak naprawdę to nie wiadomo , czy dzieciak zjadł śniadanie i obiad a ile z tych alimentów zabrała mamusia na własne potrzeby ?

Pani napisala 1,8tys zl/msc! Czyli w Polsce rodzin nie powinno byc,bo wiele jest takich co sam tata lub mama pracuja i zarabiaja na czysto umownie pisze 2tys wiec dziecko same kosztuje 1,8tys to 2 stowki zostaje na co? Na nic! Ten tatus jak bil bobasa to powinien siedziec lub miec rece polamane!!! Szczerze wspolczuje dzieciakowi. Nawet jakby liczyc minimum 1-1,2tys/msc to i tak to duzo wg mnie! Niewierze,ze miesiac w miesiac trzeba lozyc az tyle pieniedzy. Oczywiscie nie bronie tatusiow calkowicie,bo kazdy przypadek jest inny ale kobiety/matki swiete nie sa i wiele jest takich,ze maja dobrze,ale twierdza ze ex lepiej nie moze miec. Twierdze,ze jak ktos wzial kobiete z dziecmi to wzial ja z dziecmi a nie sama wiec mimo iz nie jego dzieci to automatycznie jest odruch obowiazku w wychowywaniu jak i zapewnieniu bytu. Naprawde to temat szeroki i kontrowersyjny ale taki obraz jaki jest obowiazku alimentacyjnego jest poprostu patologiczny i nie chodzi mi,ze chce kobiety w jakis sposob napietnowac,bo twierdze,ze jedyny skarb jaki mamy to sa nasze dzieci,ktorym my czy panstwo musi zapewnic minimum godnego zycia gdy dzieci znajda sie "na zakrecie". Tym dzieciom kiedys kraj podziekuje.

Idąc twoim tokiem rozumowania jak jej facet biorąc ja z dzieckiem powinien dać też na dziecko to gdy tatuś pozna dziunię to ona też powinna dołożyć na jego dziecko. Dokładnie taki sam układ. Masz facet bujna wyobraźnię i zerowe pojęcie.