Czy zachowanie mojego męża jest normalne?

Chce mnie dorosła kobietę uczyć konsekwencji, padł mi akumulator w aucie i dzisiaj nie mogłam niestety jechać na zakupy przedświąteczny i on płakać mi się chce jak to pisze chce mnie uczyć konsekwencji i powiedział że dobrze mi tak po ciągle zapominam gasic świateła w środku auta, często zapalam te boczne z tyłu jak dzieci wyciągam z auta, mamy jedno malutkie i dwa Przedszkolno szkolne, że nieraz zapraszamy ok zapomnę zgasic światła, a on raki idealny i nie ma do mbie wyrozumiałości i nie wiem czy mnie kocha skoro nie chce mi auta na złość podladowac to przykre, on jak chleje i nic nie pamięta co.mówi nieraz przykre chamskie teksty to jest dobrze a jak ja światła w aucie zostawiam włączone to o n uczy mni konsekwencji i noe podladuje to ma być Przyjaciel?

zalezy ile razy juz to musial podladowac.za 3 razem juz by mnie tez wkurw wzial.ja bym cie po prostu nauczula obslugi prostownika:)

Problem z d**y, wezwij taxi powiesz przez telefon o co chodzi i za dwie dyszki ktoś Ci go podładuje.. Nie proś się go o pomoc.