Straszne odparzenie

Zostawiłam moją roczną córkę pod opieką mamy na kilka godzin i pojechałam na zakupy. Jak wróciłam była niespokojna, przy przewijaniu zobaczyłam zaczerwienienie i posmarowałam linomagiem. Teraz po kąpieli ma żywy ognień, całe intymne miejsca, pupę. Pierwszy raz zdarzyło się coś takiego, płakała ale już usnęła. Mama przyznała się, że umyła ją mydłem pod umywalką bo tak jej było wygodniej. Myślę, że to od tego. co robić? Zasypałam mąką ziemniaczaną, ale jestem przerażona tym widokiem, boję się, że nie pomoże...

Aż taka reakcja na zwykłe mydło jest trochę dziwna. Nigdy wcześniej zwykłego mydla nie używałaś? Co mała jadła? moja kiedyś dostała takiego odparzenia po zjedzeniu pietruszki czy selera z zupy, podobno od tego mocz robi się jakby żrący. Wyglądało to koszmarnie, ale przeszło.

Posmaruj clotrimazolem. Nam dopiero on pomogl przy odparzeniu

nigdy nie używałam zwykłego mydła dla niej. Nic nowego nie jadła, tylko to co zawsze. No wczoraj odrobinę pierniczka w czekoladzie po raz pierwszy.

u nas SUDOCREM zadzialal cuda :) , smaruj ciagle alr nie grubo ..! Przy kazdym przewijaniu .. tylko przy kapieli nie scieraj mocno tylko delikatnie i po ktorejs tam kompieli zejdzie :) pozdrawiam :)

u nas SUDOCREM zadzialal cuda :) , smaruj ciagle alr nie grubo ..! Przy kazdym przewijaniu .. tylko przy kapieli nie scieraj mocno tylko delikatnie i po ktorejs tam kompieli zejdzie :) pozdrawiam :)

Weleda krem na odparzenia dla niemowląt http://www.zdrowekosmetyki.com.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=1_7_51&products_id=490 . Nie ma nic lepszego. Mój synek ma problematyczną skórę i ciągle się odparzał, a Weleda wszystko pięknie goiła.

Clotrimazol jest na grzyba wiec na ostatecznosc, to mozna spróbować jak odparzenie trwa kilka dni a nie jeden dzien. Moim zdaniem mycie mydlem bambino i porzadne osuszanie to raz a dwa kartoflanka. Zasyp na noc a rano powinno byc duzo lepiej. Mam dwoje dzieci i u nas ta metoda nie zawiodla nigdy przy odparzeniach.

wietrzyć bardzo duzo, nie myc chusteczkami, czesto przewijac ja smarowałam sudocremem przy obu dzieciach pomagało, ale wietrzenie jest najwazniejsze.

tak,wietrzyc to się zgadzam,ja jednak moją malutką mylam zawsze chusteczkami (po zmianie pieluszki) i nigdy nie miala odparzen, starsza miala ( po kupie myłam woda z mydłem i gabką). ale wieetrzenie jest b. wazne. a mzoe mala ma grzybicze zapalenie narz. płc. ? niemowlaki tez mają,skoro piszesz ze zywy ogień. bo u mnei nigdy nie było zywego ognia,ot wysypka i tyle.moze ten clotrimazon pomoze,wietrxzenie pupy i czas,czas tez musi upłynąć,organizm musi sobie z tym poradzic.

można jeszcze spróbowac maścią termentiol. Smarujesz raz i zostawiasz. Jak nie pomoże clotrimazolum bo rzeczywiście może byc grzybiczne zapalenie