Chłopak

Witam Mam pewien problem. Jestem uczennicą pierwszej liceum. Od jakiegoś czasu podoba mi się pewien chłopak chciałam nawet po prostu podejść i porozmawiać ale z jego aska wyczytałam, że niedawno zerwał z dziewczyną więc trochę to odwlekałam, w dzień w którym miałam zebrać całą swoją odwagę i podejść do niego zobaczyłam jak trzyma za rękę dziewczynę ze swojej klasy więc pomimo trudności postanowiłam sobie go odpuścić, jednak dziewczyna z mojej klasy nie miała takiego zamiaru i napisała do niego. Po krótkim czasie odpuścił sobie dziewczynę ze swojej klasy i spędzał coraz więcej czasu z dziewczynami z mojej klasy. Chodzi mi oto, że one najwyraźniej się nim bawią i wymieniają się nim jak jakąś zabawką i nieraz traktują po chamsku. On raczej w nowej szkole (jest pierwszakiem) nie ma jeszcze zbyt dużo znajomych więc możliwe, że dlatego się z nimi zadaje choć nie jestem tego pewna ponieważ te dziewczyny są naprawdę ładne. Najbardziej mnie boli to,że one się nim bawią a on jest tak kochany,że nawet ciastka im przynosi jak są głodne ( jest w pierwszej TG). Przepraszam za błędy.

Albo one nim albo on nimi. Poderwij i sprawdź

Niestety sądzę, że nie mam szans

Dlatego?

bo masz innego chlopaka? :( to zostaw obecnego i spotkaj sie z nim, daj mu dobra kanapke z sałatą.

Nie mam innego chlopaka ale ten o ktorym tutaj pisze jest jak na mój gust bardzo przystojny i nie sądzę zeby zainteresował sie taką szarą myszką jak ja.

Misia: zrób mu przysługę i poderwij go. Z tego co piszesz widzę że ci zależy na nim. Masz empatię, i pewnie wiele innych fajnych cech. Ja bym się bardzo cieszył gdyby taka dziewczyna się mną interesowała. Uwierz w siebie bo takich dziewczyn jest coraz mniej. I co z tego że szara myszka, takie też mają swój urok. Jak będziesz czekać to się zrazi przez ciągle ranienie i tyle z tego będzie. Mówi Ci to 22 letni facet. Pozdrawiam.

Niestety poderwanie kogoś nie jest takie proste jak mogło by się wydawać.

No nie jest, ale uwierz w siebie. :-) chyba że wolisz by te głupie baby go wykorzystywaly a potem się z niego śmiały

Nawet nie wiem jak miała bym się do tego zabrać.

Na początek niech się dowie że istniejesz. Może jest z czegoś dobry i mógłby ci wytłumaczyć. Ktoś was może przedstawić, wspólna impreza, oblej go czymś, itd. A potem z nim gadaj, tak na początek.

Daj Znać jak poszło. Trzymam kciuki

Up

Kto nie ryzykuje nie pije szampana.

Dziękuję za rady ale zdecydowałam, że nie bede nic robiła. Okazalo się,że ma dużo znajomych wiec chyba lubi być popychadłem po za tym gdybym go zainteresowała to sam by zagadał.

misia65 wczoraj Dziękuję za rady ale zdecydowałam, że nie bede nic robiła. Okazalo się,że ma dużo znajomych wiec chyba lubi być popychadłem po za tym gdybym go zainteresowała to sam by zagadał. Rozczarowałaś mnie. Co z tego że ma dużo znajomych? Byle szmatą serca nie wypełni. A co jeśli on też cie uważa za piękną dziewczynę i twierdzi ze nie ma szans?

Nie sądzę bym mu sie podobała bo radzej bym zauważyła,że choć czasami na mnie zerka. I nawet usłyszałam od mojej dobrej koleżanki,że nie mam szans i tylko się ośmiesze więc nie tylko ja tak sądzę.