Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem do niczego

Polecane posty

Gość gość

Kiedyś myślałam, że stanowię jakąś wartość, dziś powoli przestaję w to wierzyć. Jestem do niczego i wszyscy to widzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spiertalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz czytać jak ci się nie podoba, ja tutaj nikogo nie obrażam. Źle się czuję po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się źle czujesz, to pewnie masz powód. Opisałaś go, a teraz idź spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu sie źle czujesz? Jakis konkretny powod czy zdarzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nic mi się nie udaje. Niczego nie mogę w życiu osiągnać, wszystko co robię jest na marne. Przejmuję się też mocno ludźmi i przez to robię sobie krzywdę. Przed chwilą znowu się obżarłam, a teraz wbijam paznokcie w skórę do bólu. Oglądam też stale filmy porno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat? Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26, z Żywca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żywiec spoko miejscowośc. To co ci tam nie wychodzi? Oglądanie porno to nic złego. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba po prostu choroba naszych czasów - za dużo mozliwości, za mało czasu, za dużo porównań z innymi i człowiek zamiast robić to na co ma ochotę, ocenia się przez pryzmat innych i liczy tylko lajki czy aby jest akceptowany społecznie dostatecznie. Ja zdałem sobie niedawno z tego sprawę i powoli przeobrażam swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo by pisać. Przede wszystkim chodzi o kontakty międzyludzkie, w tym damsko-męskie. Na tym polu leżę i wcale mi nie jest do śmiechu. Z innych spraw problemy psychiczne, prokrastynacja i trudność w osiągnięciu czegokolwiek. Porno akurat jest dla mnie problemem, bo w ten sposób rekompensuję sobie samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A konkretnie to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Teraz bez lajków i społecznej akceptacji w ogóle się nie liczysz. Mam już dość fb, bo tam wszyscy tylko szpanują, jakie bogate towarzysko życie prowadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałas napisać, że jestes brzydka i paskudnna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy, że na tym polu leżysz? Ty unikasz kontaktów, czy oni unikają Ciebie? Jesteś niesmiała? Niska samoocena? A co obecnie robisz? Studiujesz? Pracujesz? Myślę, że to wszystko to wynik zbyt wygórowanych oczekiwań, bo niby teraz wszystko jest w zasięgu ręki i to multum wyborów, powoduje, że ostateczne nie dokonujemy żadnego i nie robimy nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzenie znam ludzi co nie mają fb i mają się dobrze. Miej w d***e innych i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do FB, to jak najdalej od uzależniania swoich kontaktów od tego badziewia. To istne targowisko próżności i iluzji sukcesu - nikt nie chce być w tyle i każdy próbuje udowodnić, że ma udział w tym kawałku tortu zwanym sukcesem życiowym - nawet jeśli może się tylko pochwalić tym co zjadł na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem normalna z wyglądu. Taka dziewczyna, jakich wiele na ulicach. W kontaktach z facetami niestety brak mi śmiałości. Mężczyźni niby są dla mnie mili, ale jestem najwyżej koleżanką, nikim więcej. Nie mam szans zabłysnąć. Wygórowanych wymagań nie mam, to raczej inni mają je względem mnie. Obecnie pracuję i robię studia podyplomowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prace studiujesz i mówisz że nic ci się nie udaje No nie żartuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rapkala
Jakbym czytala o sobie..... pomimo ze jesem z kims i tak czuje pustke. Ja juz sobie uswiadomilam ze to cos powazniejszego i chyba niezbyt normalne..... moze cos z glowa nie tak :( Nie wiem co robic, ludzie mnie kochaja bo zawsze jestem mila i wyrozumiala bo poprostu sie ich boje.... czuje pustke.... i tylko popijanie lub popalanie pomaga. Staram sie zmienic ale emocje panuja nad logika. Jestem swoim najgorszym wrogiem i tylko ja moge to zmienic, a ciagle wierze ze sie da wiec glowa do gory, nie jestes sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, zawodowo jakoś mi się wiedzie, ale taka jest prawda, że też nie osiągnęłam jeszcze żadnego większego sukcesu zawodowego. Jestem przeciętną, jedną z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to jestes koorefsko samoświadoma. wygladu, problemów psychicznych. normalnie jakbyś wyszła z siebie i została grupą ekspertów. tak jak j to widze to to ci eksperci chcą cie przekonać, że wcale nie wyszłas z siebie i nie robią ci na mózgu pętelek ze zwojów na sznurki, którymi później cie będą animować tylko, że masz problemy, na które nie maja wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie mam szans zabłysnąc" "przeciętna jakich wiele" nikt tak o sobie nie mówi nawet jak jest poniżej przeciętnej. zawsze doszukują się jakichś plusów. wiecie, że to wiem i wiecie że pomysle sobie, że z was c***j a nie eksperci chyba, ze właśnie tak mam pomyśleć wtedy eksperci z was jak ta lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze w bezintersowną pomoc szczególnie, że najwyraźniej zajmowanie sie to sprawa przyjemności wam żadnych nie przynosi. ani estetycznych ani intelektualnych. coż. w c***ju to mam. jak zwykle. juz powiedziałem, że jak mam wam w czyms pomóc to wole zgnić pijany na smietniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego jak nie będę miał jakichś korzyści i to szybko tylko samo poniżanie i manipulowanie w nadziei na oczekiwane efekty to zrobie dokładnie odwrotnie niż mam na to ochote. przemyslcie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×