Typowi wrażliwcy to chyba najlepsi kochankowie i ogierzy.

HSP to nie choroba, tylko cecha wrodzona, czyli genetyczna. 20 % ludzi ją ma. Nie jest uznana za chorobę.

Powiem Wam tak bez reklamowania siebie. Jestem typem wrażliwej osoby, która ma duza empatię dla innych osob. Lubię czynić dobro, oczywiście mam wady. Przez nieśmiałość i wrażliwość miałem w swoim życiu tylko 4 partnerki seksualne, a libido mam bardzo duże. Wrażliwość zazwyczaj łączy sie z nieśmiałością, na prawdę trudno mi podrywać kobiety, do tego nie jestem błyskotliwy. Bardzo męczący jest brak seksu, który jest spowodowany nieśmiałością. Kafemen@wp.pl

Te testy na niektórych stronach wyglądają trochę inaczej. Nie każda podaje to samo.

4 Partnerki seksualne to mało ? Zależy ile masz lat, jak jesteś młody to calkiem ok. To co ty byś chciał 20 mieć ? hehe. Przeciętny polak ma w z życiu gdzieś 3 partnerki. Ja nie miałem żadnej, jestem HSP.

Zgadzam się z tym. Gość powinien postawić na jakość z jedną partnerką. Ja bym wolał jak już co robić z tą jedną, ale podobną do mnie pod różnym względem.

inaccessible89, oczywiście zgadzam sie z Toba. Rzeczywiście moim marzeniem jest bzykanie dużej ilości kobiet, ale takich, które mi sie podobają. Jesli chodzi o 4 partnerki, to na mój wiek w przedziale 30-40 lat juz nie robi wrażenia. W zasadzie miałem 3, bo jednorazowe wkładanie przez chwile (2-3 minuty) palców do ci.pki nie mozna chyba zaliczyć jako seks z 4 partnerka. Troche wiec zawyzylem wynik. Wrażliwość i brak błyskotliwości to słaby wariant, jesli ktos ma wysokie libido. Prawiczkiem byłem jeszcze ok. 10 lat temu. Kafemen@wp.pl

Nie wyklucza. Jestem jednak osoba, która lubi urozmaicenie (nie jestem typem monogamisty po kilku latach związku) i chyba seks grupowy (nie wiem na 100%, bo nigdy nie próbowałem). Kafemen@wp.pl

Nie ma czegoś takiego jak wrażliwcy, to się nie dodaje. Dajesz radę, albo nie i to jest ważne w seksie. Encyklopedia cię nie w********i. I z tym trzeba się liczyć.

Jednak kto wypina tego wina.

Miałam bogate życie seksualne i ciągnęło mnie w młodości do tzw. samców alfa - czyli dobrze zbudowanych, pewnych siebie przystojniaków. Bardzo się zdziwiłam gdy po zakrapianej imprezie trochę z litości poszłam do łóżka z bardzo nieśmiałym chłopakiem, który od lat się we mnie kochał

Wtedy poznałam co to prawdziwy seks - tak namiętnego kochanka jeszcze nie miałam, prawie doszłam od samego całowania i pieszczot mojego ciała.

Mocno wrażliwi, to mocno kochliwi zarazem.

to prawda i bardziej cierpią

Zgadza się wiem po sobie. Należę do bardzo wrażliwych osób, jestem introwertykiem. Silnie się przywiązuję i cenię sobie intymność. Paradoks jest taki, że kobiety mówią, że chcą brutalnych twardzieli, takich MACHO. A Macho nie da Wam panie tego samego co romantyk. Kobiety skarżą się na romantyków, że za wolny, marzycielski itd. Ale każda kobieta, z którą byłem, była zaintrygowana seksem. Po prostu dla mnie ważna jest atmosfera i przebieg, a nie tylko sam orgazm. Pocałunki, dotyk, uścisk, wzajemność.

gość 2015.12.22 - mistrz! :)

Wrażliwiec nie musi być romantykiem. Nie mylcie wrażliwości z romantyzmem.

Androgen, ironia z tym mistrzem? Kafemen@wp.pl

Piszesz o palcówkach i 2-3 minutowym seksie. Marzysz o haremie, a nie umiesz wyrúchać dobrze jednej kobiety. Każdy ma to, na co go stać. I tyle.

Androgen, a skąd wiesz, że nie potrafię. Na podstawie palcówki 2-3 minutowej? Nawet nie wiesz jaki był kontekst tego zdarzenia. Nie znając mnie od razu wiesz i zakładasz jaki mam seks? Właśnie nieśmiałość, brak błyskotliwości powoduje brak dużej ilości (podkreślam ładnych) kobiet w moim życiu seksualnym. Tobie jednak trzeba wyłożyć kawę na ławę... Kafemen@wp.pl

21:23 Nie musi, ale są bardziej skłonni do romantyzmu.

Coś w tym jest, mój chłopak z którym jestem nie był w moim typie, chudy, zakompleksiony, cichy, nieśmiały, bardzo uczuciowy... trochę było mi go żal, trochę go lubiłam, bo potrafił mnie wysłuchać i zrozumieć, postanowiłam się z nim przespać dla rozrywki, nasz pierwszy raz nie był z pozoru niczym nadzwyczajnym, poza jednym szczegółem który odróżniał go od moich byłych, był bardzo delikatny, czuły i 99% czasu poświęcił mojej osobie i mojemu ciału, żaden facet do tej pory nie pieścił mnie tak jak on, nie dość że robił to bardzo długo, to nie było nawet skrawka miejsca na moim ciele gdzie nie dotarłby ustami. Od 3 lat jesteśmy razem i nie wyobrażam sobie innego faceta :) przy mnie trochę się też podbudował, stał się bardziej pewny siebie, lubi eksperymentować i teraz mam wrażliwca i samca alfa w jednym, bo potrafi być nieźle zboczony, co akurat mi odpowiada, ale jego czułość i wrażliwość wciąż jest w nim obecna. Przy nim czuję się po prostu kobietą, a nie rzeczą do rozrywki :)

I większa ilość kobiet spowoduje, że poczujesz się lepiej?

CzwarteImperium 2015.12.22 Ja pieprzę. smiech.gif 20.23. Dla mnie wrażliwy człowiek to ktoś przede wszystkim ze zdolnością wczuwania się w uczucia innych stworzeń. Dla Ciebie czort wie. Raz piszesz tak, raz siak...i uogólniasz o seksie. To pewne. Seksualność nie musi mieć tutaj nic wspólnego. Znam totalnego gnoja, a w łóżku jest miodzio. Jak to wytłumaczysz? Poza tym właśnie, każdy ma różne oczekiwania. Dla jednej facet może być ogier, dla innej meduza. oczko.gif „Jestem karykaturą same(j) siebie i lubię to" x x I tu się mylisz seks to nie tylko pieprzenie ale wczucie się i pieprzenie bez wczucia w porządanie innej osoby seks to tylko zaspokojenie SWOICH potrzeb.. a wczuwajac sie zaspakajasz swoje potrzeby i osoby którą kochasz porzadasz :P

to macie http://popieramy.eu/uploads/1fd78be994b8a6677b88e78a8cd412d4.jpg

Androgen, tez nie o to chodzi. Po prostu uwielbiam dobry seks i mam duże libido, a seks grupowy to jedno z moich marzeń.