Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaczepiana przez dziwnych mężczyzn

Polecane posty

Gość gość

Jestem spokojna, nie zachowuję się ani nie ubieram wyzywająco, a mimo to zaczepiają mnie różni namolni faceci. Przed chwilą po raz kolejny jakiś nieznajomy typek zaczął do mnie pisać na fejsbuku z zapytaniem, czy umówimy się na kawę. Strasznie mnie to zirytowało. Nie pojmuję, jak ta można. Nie znoszę takich podrywaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ale mam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może po prostu coś w sobie masz, a że przyciągasz tego typu osoby to jest na to wyjaśnienie, w większości najpewniejszymi siebie i najbardziej aktywnymi są Ci najmniej inteligentni, niejednokrotnie nieatrakcyjni, ale w zasadzie nic nie tracą więc "atakują"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się z czego to może wynikać. Tak jak wspomniałam wcześniej, jestem spokojną, zamkniętą w sobie osobą, która nie zabiega w żaden sposób o męską uwagę, a mimo to miewam takie sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba masz rację. Ci faceci niestety nie należą do najciekawszych. Bije od nich taka desperacja, że nie zważają na to, że komuś przeszkadzają ich zabiegi. Wkurza mnie to. Normalnych facetów, którzy inaczej zainicjowaliby znajomość z kobietą, jest coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wg ciebie normalny facet powinien zainicjować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien rozpocząć od rozmowy na ciekawy temat tak, żeby mnie zaintrygować sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flavi
ma zaintrygować ciekawą rozmową dobre:)...jesteś w galerii, mijamy się, ja zawracam, idę za tobą, podchodzę, co mogę ciekawego powiedzieć???:)...podaje przykład, bo mam taka kumpele, która jest często zaczepiana w miejscach publicznych, i standard, to" da się pani zaprosić na kawę" więc pytam, jak można zaintrygować kobietę w takiej sytuacji, rozumiem inną, w towarzystwie...sam nigdy tak nie próbowałem, bo uważam, ze to nietakt, ale może kiedyś...słucham panie:)...idealny przepis, co powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego podryw w takim miejscu to nie jest dobry pomysł. Lepiej zagadać do kogoś np. na koncercie, wystawie, w górach, bo tam są jednak ludzie, którzy przybyli w konkretnym celu i mają podobne zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie z podobnymi zainteresowaniami są dla siebie raczej mało intrygujący. Ale zawsze można zaintrygowac opowiadając o swojej hodowli krokodyli w mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien rozpocząć od rozmowy na ciekawy temat tak, żeby mnie zaintrygować sobą. x Zaintrygować mnie sobą, no no, i co sobie jeszcze nasza księżniczka zażyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×