Jestem śmieciem zniszczona psychika przez dzieciństwo i gimnazjum

1. Do około 15r życia Matka mnie biła i wyzywała, za oceny, za późne przychodzenie do domu (bo graliśmy w piłkę z kolegami np do 21, 22). Obrywałem też srogo za oceny i złe zachowania w szkole. 2. W gimnazjum wyśmiewano się ze mnie (głównie dziewczyny) przez co zamykałem się w sobie 3. Uciekłem od tego problemu idąc do klasy męskiej, informatycznej, sami chłopacy. 4. Od 15r zycia do około 19 byłem uzależniony od gier, tygodniowo grałem na kompie z 20 godzin. Piątki i soboty do 3-4 rano, w tygodniu do 23-24. Skutkiem pkt4 jest to że zerwałem wszystkie znajomości z rówieśnikami, stałem się odludkiem. Z kobietami nie mam kontaktu, nie mam koleżanek. Da sie coś zmienić w takim życiu jesli w głowie gdzieś daleko zawsze są te myśli jaki to jestem beznadziejny i że nie mam u nikogo szans?

a teraz masz ile lat?

ja też. Tyle, że jestem dziewczyną. Uciekam od wszystiego, bo czuje się jak kompletne zero, nic nie warta, nikogo nie warta.

weźcie się w garść :) Trzeba tak bardzo nie lubić życia by wziąść na nim odwet

20:09 teraz mam 24 lata

o facet to co ty robiłeś przez te 5 lat?

tak w sumie to twoja matka miała racje. jakbyś jej posłuchał i się uczył to niemiałbyś problemów. face it

właśnie, co robiłeś przez te lata?

najwięcej szans masz u Boga , a u ludzi to już różnie bywa.