Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka19

Mój mąż unika sexu i jakiej kolwiek czułości

Polecane posty

witam mam 19 lat od pół roku jestem mężatka i odkąd pobraliśmy się mój mąż unika sexu ale to nie wszystko bo między nami od jakiegoś czasu nie ma nic zero czułości. Co tu mówić o czułości my nawet mało ze sobą rozmawiamy a jak już to tylko sie kłocimy przed ślubem bylo wszystko fajnie kochaliśmy się często całowaliśmy się i ogólnie było między nami więcej czułości a teraz nic wogle jak chce z nim o tym porozmawiać to się kłócimy ze on nie wie o co mi chodzi albo że jakoś mu się nie chce nic. Już nie wiem co robić zastanawiam się nad rozwodem bo już nie mam siły dalej tego ciągnąć. Chociaż trochę szkoda jednak dużo razem przeżyliśmy i długo o niego walczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj sobie zrobić dziecka, bo on pewnie kogoś ma albo ty się zmieniłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z kim to o niego walczyłaś? Może wrócił do byłej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka lat temu byliśmy razem ale wszyscy byli przeciwko nam i się rozstaliśmy jak już mogliśmy być razem to był z moją koleżanką ale nie szło im razem ale nie dziwię sie bo nie pasowali do siebie straciłam ją jako przyjaciółkę ale zyskałam go jako męża zawsze mi na nim zalwżało ale teraz wszystko się spiep***ło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż to jeszcze dziecko tak samo jak Ty,trzeba było nie wchodzić tak szybko w dzieci ,zapewne skończy się rozwodem,bo żadne z was nie miało kiedy dojrzeć no ale życzę żeby nie,uratuje Cie tylko spokój bez awantur bo tego święty nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no on już nie jest takim gówniarzem ma 25 lat i jest odpowiedzialny ogólnie przez jakiś 2 miesiące po ślubie było wszystko w pożadko a póżniej stopniowo się psuło a teraz to już nie da sie tego wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×