Mam dość

Moja teściowa mnie okrada, obmawia i dokucza; mój teść wymusza ode mnie pieniądze, grozi mi, wyzywa, okrada i dokucza. Mój "mąż" mówi: "a co ja mogę zrobić?". Chcę się rozwieść, zostałam już dwukrotnie pobita. Dziś, moi rodzice, na których wsparcie liczyłam (przynajmniej emocjonalne) dali mi kopa w dupę. Mam dość. Chcę zniknąć. Ciekawe, czy jakbym wyszła z plecakiem, złapała stopa i pojechała w cholerę, czy udałoby mi się uciec od tych wszystkich ludzi? Chyba musiałabym zmienić tożsamość. Nawet nie wiem, jak się za to zabrać. Przegrałam swoje życie i nie widzę perspektyw. Nie wiem, co zrobić. Nie chcę umierać, a muszę...

Mieszkasz z tesciami? Macie dzieci? Kto cie pobil?

Mieszkam w domku dwurodzinnym. Teściowie w jednym mieszkaniu, my w drugim. Nie mamy dzieci. Nie mam tyle kasy żeby się wyprowadzić, a do rodziców pójść nie mogę. Nie dam rady. Cholera, nigdy mnie nie wspierali, ani razu nie mogłam na nich liczyć, ale myślałam, że chociaż w takiej sytuacji usłyszę choć dobre słowo. A gdzie tam. Ojciec ryknął "ja tu rządzę". I cholera wie, o co mu chodziło i do czego pił. Choć tekst "I o tobie też ja decyduję" nie pozostawia żadnych wątpliwości. I nie, nie mam dzieci - na szczęście. Po cholerę płodzić i rodzić kolejnego tępego złodzieja i degenerata. Dość ich na świecie. Po kryjomu przed rodziną założyłam sobie spiralę i puściłam plotkę, że jestem bezpłodna. Nie, nie dlatego, że nie kochałam męża. Po prostu bałam się, że to dziecko w takich warunkach wyrosłoby na zmaltretowaną psychicznie amebę. Dziś wiem, że to była najlepsza decyzja w moim życiu. Nie zostałam klaczą rozpłodową złodziei i degeneratów. Przynajmniej tyle...

nie mogę mieć dzieci bo w zimę gdy się pode mną lód załamał na gnojówce zamarzniętej to przeziębiłam jajniki. od tej pory mnie nie uważają teściowie , moi rodzice zresztą też. nie chcę żyć

Bardzo zabawne. Miałam pękniętą czaszkę bo teść za dużo wypił i chciał komuś przypieprzyć i pęknięty migdał, bo mąż się obraził,, jak powiedziałam mu, że chcę się z nim rozwieść. Naprawdę, cieszę się, że podszywacz miał okazję sobie zażartować...

pęknięty migdał od zbyt natarczywego seksu oralnego z moim mężem

Wyjątkowo wredny podszyw :(

Miałam prawie tak samo tyle że mój teść już nie żyje ..od wielu lat.

Wspólczuję Ci serdecznie a powiem że jednym się świat wali a drugim z dobroci w tyłkach przewraca.Moje dzieci ze miały wszystko ,niczego im nie brakowało,dałam wyższee wykształcenie,wyposażyłam,pomogłam na starcie,wspomagałam w opiece na dzieckiem,finansowo,dzisiaj jestem wrakiem człowieka.Jedno z nich nawet nie pamięta ze wczoraj była Wigilia ,o rodzicach ktorzy oddaliby życie za niego. Pozdrawiam Cie.

Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców gnojna to wieś w województwie opolskim w powiecie brzeskim w gminie grodków