Gość ślepota Napisano Grudzień 25, 2015 ksiezyc na horyzocie slonce w zenicie zloty srodek promieniuje pola niebios bezczasy zaniechan paradoks drugiego brzegu aniol pojawia sie zwiazany rosnacym cieniem czas cofa sie o zdarzenia wzglednosc materializuje sie znakiem prawa snu swiadomosci droga urzeczywistnia sie symbolem pi wszechswiat to faza jawy slepota jak pelnia zacmienie gwiazd trans kontrolowany dowod bog czeka na moj wniosek oklamany przez sfery umyslu pytanie retoryczne zobaczyles normalnosc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach