dziecko 3,5 roku mowi bardzo niewyraznie pomoc czy to alalia lub afazja proszey

moj syn w styczniu konczy 3,5 roku ,zaczal mowic bardzo pozno pierwsze slowa bo po 2 roku zycia . mowa ciagle mu przybywa mowi coraz wiecej slow buduje tez zdania ,ale mowa jest niewyrazna widze ze ludzie go nie rozumieja ,ja go rozumiem bo ciagle z nim jestem ale inni nie bardzo . chodzimy do logopedy nie wiem jednak co o tym myslec ostatnio pomyslalam sobie ze to moze byc afazja dlatego mowi tak niewyraznie , ciagle nabywa nowe slowa nie jesttak ze mowa stoii w miejscu ale niestety mowi bardzo niewyraznie na dodatek ciagle nie ma pionizacji jezyka czyli jezyk umie tylko w dol wyciagac natomiast na boki i w gore nie jestem juz zalamana

odpisze ktos cos ?

Upa dupa

Upa dupa

Jeśli dziecko silnie uderzyło sie w glowe moze to być alaliaa lub afazja

Ty dziewczynko pojecia nie masz co to jest alalia czy afazja. To calkowity brak mowy. A - czyli nie ma. Gdyby bylo dys - oznacza to, ze mowa jest zaburzona. Twoj syn ma wiec DYSLALIE!. Pisze Ci to neurologopeda. Pionizacja jezyka jest utrudniona przez jego zbyt mala ruchomosc, czyli trzeba duzo cwiczyc. Mam nadzieje, ze stosujesz sie do wskazowek logopedy i cwiczysz z dzieckiem CODZIENNIE minimum 10 minut. Inna przyczyna moze byc zbyt krotkie wedzidelko, ale to juz logopeda rozpozna. Twoj syn ma jeszcze czas, poprawnie mowic wszystkie gloski powinien dopiero 7-latek. Masz przerost ambicji nad rozumem, czeste u dzisiejszych rodzicow.

Myślisz, że o ósmej rano w drugi dzień Świąt siedzą tu neurologopedzi?

A zdziwilabys sie. Przeczytalam akurat poczatek tematu na glownej stronie :)

chce mi sie plakac ciagle widze jak nikt go nie rozumie chyba tylko ja , inni rozumieja czasami ,ale czasem inne slowa niz dziecko w rzeczywistosci mowi . Ja spedzam z nim caly czas wiec raczej wiekszosc rozumiem ,ale tez zdarza mi sie nie rozumiec czegos . Dziecko stara sie juz mowic zdaniami od okolo 4 miesiecy ,ale nie mowi jeszcze tak jak my ,ale potrafi juz zbudowac proste zdania np ja nie lubuie tego jesc ,ja kocham mame ,kocham tez babcie . Choidze do dwoch logopedek z synem do jednej prywatnie ,do drugiej na nfz ta prywatnie twierdzi ze mowa sie rozwija ,mowi coraz wiecej i jest ok i zebym nie myslala narazie o zadnych afazjach tylko dala dziecku czas , z kolei ta na nfz powiedziala ,ze moze to byc alalia i ze dzieckoi ma za malo zajec logopedycznych i abym przebadala go u neurologa pod kointem alalii bo wtedy dostanie duzo zajec na nfz . ale jemu ta mowa przybywa mowi z kazdym dniem coraz wiecej no ale niestety wiele rzeczy niewyraznie niezrozumiale

Na dzień dzisiejszy dziecko ma zdiagnozowane jedynie opóźniony rozwój mowy nie wiem co robic jak pomoc dziecku ja go rozumiem ale to przeciez mie wystarczy chce mi sie płakać jak słyszę jak młodsze dziec****eknie mówią a on cos tam sepleni i ludzie mu przytakiwali tylko bo nie wiedza co nowi

Mój syn miał identycznie.tylko ja go rozumiałam nawet babcia czy dziadek mieli problem.długo miał smoczka? Mój syn ma w tej chwili 6lat i bardzo dużo mówi,ma bogate słownictwo ale nadal nie wymawia sz,cz, ć, ś, ź. czasem r.mój od 4roku życia chodził do przedszkola i tak się rozkrecal powoli.ta logopeda na NFZ mówi ze mało zajęć bo pewnie chce cię złapać na prywatne lekcje: )

Up

No dobrze, a miał syn badany słuch? Był u neurologa i laryngologa? Może mówi nie wyraźnie, bo źle słyszy?

Nie ma co się nad takim czymś zastanawiać, lepiej od razu pójść do specjalisty. Potem można rozglądać się za różnymi pomocami dydaktycznymi, które są dostępne np. na stronie https://juniora.pl/ Warto poznać różne informacje.

3.5 roku to wczesnie na chlopaka, spokojnie kobietko! Jestem przedszkolanka i wiem, ze chlopcy raz ze pozniej mowia i ogolnie sa za dziewczynkami ;) Nawet 4 latki czasem niewyraznie mowia ;) Logopeda super pomysl. Bedzie ok, zobaczysz. Daj go do przedszkola jesl8 nie chodzi, ban na komorke i malo tv ;)