Gość gość Napisano Grudzień 25, 2015 mój chlopak oświadczył mi się wczoraj. oczywiście wszystko było idealnie dla mnie. jednakże zaskoczyla mnie moja reakcja... myślałam, że Ten moment będzie dla mnie jak w filmach- płacz, zasłonięcie dłonią twarzy... a tu bylam skołowana, oczywiście w pozytywnym sensie, zaskoczona. byłam w szoku, choć domyślałam się, ze moze to w Wigilię nastąpić. jeszcze reakcja ojczyma trochę mnie zasmuciła.. "no pięknie", i zmiana tematu. myślałam, że będzie wszystko jak na filmach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach