odrzuciłyscie kiedys kogos fajnego?

Odrzuciłam fajnego faceta, teraz jak jak chce jemu sie odwidziało bo jestem juz starsza niż kiedyś gdy go nie chciałam mialyscie tak kiedys i jak sobie z tym poradzilyscie?

nie jak kogoś nie chciałam, to nie chcę nadal i hoooy

dlaczego odrzuciłaś? byłaś zajęta czy tylko nie pociągał ciebie?

irytował mnie i nie pociagał mnie fizycznie

mialam meza

Non, je ne regrette rien!

gość wczoraj to co w nim fajnego, jak Cię irytował i nie pociągał to nie mógł być fajny :)

tak,kiedyś odrzucałam mężczyzn bo się ich bałam albo dlatego że nic do nich nie czułam,nie chciałam dawać nadziei bo jestem uczciwa

ja kiedyś przez złe podejście, zbyt luźne, byłam młoda i głupiutka (teraz jestem też młoda ale mądrzejsza :) )....zniechęciłam do siebie fajnego faceta, do dziś żałuję - mogłam wtedy zrobić coś więcej, postarać się bardziej

Odrzuciłam za każdym razem jakiegoś fajnego bo samych fajnych miałam ale z żadnym nie chciałam mieć dzieci więc po hoooj taki związek? Znalazłam fajnego i takiego z którym widziałam te małe szkraby z jego genami i stało się! Jesteśmy rodzicami!

Ludzie są jak kokony istnieją tylko po to żeby wykluły się z nich larwy przyszłych motyli którymi zresztą sami byli kiedy się wzajemnie zwodzili...Jeśli nie zechcą tego potomstwa, to i tak staną się kokonami tyle że zamiast wydać dzieci wydadzą zgorzknienie i pustkę która dopada jak już człowiek nie może niczego wydać a potrzebuje przyjąć... W każdym razie jakbyście się nie silili to w życiu i tak chodzi tylko o reprodukcję -taka jest potęga NATURY! CZY WAM SIĘ TO PODOBA CZY NIE!