Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zerwalem dla zabawy, żałuję

Polecane posty

Gość gość

Parę miesięcy temu zakończyłem mój kilkuletni związek, chciałem się bawić, mieć czas tylko dla siebie, spędzać czas z kumplami wychodzić na imprezy, i zerwalem że swoją dziewczyną. Jednak gdy minęło już te kilka miesięcy, gdy zobaczyłem jak się zmieniła, Zaczęła chodzić na siłownię, oglądając jej zdjęcia na instagramie jak jej ciało się zmieniło jak ona się zmieniała dotarło do mnie że ją kocham i źle zrozumiałem. Miał ktos z Was podobna sytuację? Też zatesknilicie mimo że byliście przekonani że to koniec i nigdy nie będzie chcieli wrócić, ze chcecie być wolni? Udało wam się wrócic? Oboje jesteśmy dorośli, chociaż ja zachowałem się jak nastolatek... Ona mnie kochała, próbowała ratować a ja byłem bez serca i zimny jak lód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella   86
Chciałeś wolności to ją masz, a jej daj spokój. Nawet jak się zejdziecie ona nigdy nie zapomni jak ją potraktowaleś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym słowem: spiep/rzaj dziadu!! Na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli gdyby nie zdjęcia na instagramie to nie dotarłoby do ciebie, że ją kochasz? Weź wyjdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, zdjęcia zrobiły na mnie wrażenie i mi zaimponowala, stala się silna, niezależna kobietą... Minęło juz kilka miesięcy i do mnie dotarlo że jednak kocham i straciłem tak wiele, kobietę ktora zrobiłaby dla mnie wszystko, umiała gotować, i w łóżku była dobra, udało się komuś w podobnej sytuacji wrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella   86
Nie jęcz, tylko posłuchaj wczorajszych rad, zostaw ją w spokoju. Dziewczyna się pozbierala, stała się silna, a ten chce znowu jej mącić w głowie, bo dzieciak zatesknił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich historii jest pełno i nie trzeba do tego siłowni i instagrama. Prawie każdy wyłysiały don juan próbuje wracać do podstarzałej żony po płomiennym romansie z 25-latką, mimo że nie było żadnej siłowni. A podobno to baby nie wiedzą czego chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×