zdrada?

Witam. Mam problem. Byłem z dziewczyną ponad 6 lat i od 2 zaręczeni. Zaniedbywalem ja nie mowiac ze ja kocham ale nadrabialem to czynam(prezentami)wiec myslalem ze jest ok. Mieszkalismy razem. Klocilismy sie ale i szybko godzilismy. Bylismy na wakacjach w egipcie. Tam wiadomo mulaci itd itp. Troche sie przyklejali do niej ale nie zwracałem uwagi. Gdy wrocilismy po jakims czasie podczas klotni wyprowadzila się zostawiajac pierscionek zareczynowy i mowiac ze narazie nie potrafi wrocic. Rozmawialismy ale ona twierdzi ze potrzebuje czasu, zebym sie zmienil aby mogla poczuc sie ze jest kochana i co dla mnie robiła. Po 2 tyg oszukała mnie i zamiast do rodziny poleciała do egiptu. Gdy wróciła powiedziała mi o tym oraz to że całowała sie nie raz a kilka razy z jednym z egipcjaninów poznanych wczesniej na wakacjach. Nie wiem teraz co mam myślec. Kocham ją ale boję się, ze zrobi to ponownie. Mowi ze nadal potrzebuję czasu abym zrozumial to co dla mnie robiła, a ten egipcjanin to tylko kolega. Doradzcie co mam robic....

A co robił dla niej ten egipcjanin? ha, żenujaca laska.

skąplikowana sytuacja

Na Arabusa ciapatego poleciała. Wstyd!

chyba bym z***balll

ale jaja... jestem kobietą, a uważam ze ma siano w głowie. taka pusta szmata. no sorry, ale tak się zachowała- jak ściera. no włąśnie, co ten egipcjanin dla niej zrobił? wina zawsze jest po 2 stronach, ale ona nazwyczajniej się puściła. hahah serio mam beke z niej. odpuść sobie. ja w egipcie byłam w wieku 17 lat i byłam zachwycona tym, że uganiają się za mną. ale z perspetywy paru lat wiem, że mialam siano w głowie i oni latają za kazdą. zresztą... z arabusem.. chciałbyś być z nią wiedząc, że on ją bzykał? bo chyba nie wierzysz, ze się tylko całowali. ciekawe ile mial przed nia takich naiwnych turystek. a on liczy pewnie na obywatelstwo ue.

no wlasnie teraz nie wiem co robic. Jedyny + jest taki ze mi to powiedziała. Mówiła też że sie z nim nie bzykała ale nie wiem jak jej teraz mam wierzyć po tym wszystkim. zaznaczam ze ja mam 25 lat ona 23.

poszukaj innej takiej z mózgiem po co ci po ciapatym poprawiać bo jak pojechała drugi raz sama to chyba piramid nie zwiedzała

pozylemy zobaczymy...,,,,,