Porozmawiam z meżatka

To zaproponuj jej ze kupisz jej żel nawilżający to będzie czuła mokro ciekawe co powie ? Czemu ona taka odporna przez poród czy już jej nie pociagasz z tego co piszesz chciałabym żeby za mną mój facet tak biegal

Może nie kręcisz jej bo wie jak ja weźmiesz może wymysł coś innego w kuchni na pralce stole w oknie no niewiem

zel probowalismy ale tez proboje wejsc kilka razy o mowi ze nic z tego nie bedzie tylko ze przed porodem tez tak bylo:(

Ale ta przypadłość się leczy w rodzinie mam jedną gdzie po urodzeniu dzieci miała takie suchosci i coś ginekolog pomagał porozmawiaj z nia o tym to dziwne jak przed porodem tak było to nie zastanawia Cię to czemu tak to wygląda weź ta swoją kobietę i nie wypusc dopóki z tobą szczerze nie pogada bo dojdzie do tego kiedyś ze będziesz ja zdradzac

i tego sie obawiam wlasnie masz racje trzeba porozmawiac zobaczyc co powie moze znajdziemy wspolne wyjscie myslalem ze to minie ze nabierze checi na seks z czasem ale to jak widac nie takie proste jak myslalem

Nawet na pieszczoty niema ochoty

nie lubi jak twierdzi a ja z checia bym ja pomasowal zrobil jej minetke nawet tak tylko jej nie musialaby sie odwdzieczac ze tak to nazwe

Nie chce obrażać twojej Pani ale dziwna kobieta z niej d**y nie da bo nie bo za sucho nie chce pogadać to czego od Ciebie chce

jest nam dobrze ze soba tylko seks jest marny badz poprawka brak go nawet

To mówisz ze po porodzie jesteście to razem rodzilicie i Cię dopuściła do tego a tu takie rzeczy od stawia czy coś jej zrobiłeś a nie mowisz

A wiesz ze seks nie jest najważniejszy w życiu ale jest ważny i scala ludzi ze soba

porod byl wspolny nic jej nie zrobilem naprawde no wlasnie oj juz sam nie wiem staram sie jak moge i lipa

Może jest coś o co ma pretensje a wpadluscie czy planowane

wiem ze nie jest najwazniejszy ale jednak jest wazym aspektem wspolnego zycia

Ona należała na poród wspólny bo jak tak to raczej faceta się bierze jak się mocno mu ufa ma się wsparcie i zero wstydu przed 2 osoba

planowane kilka razy i nam sie udalo dosc szybko nawet bez problemow

nie nalegala to byl nasz wspolny wybor i chec na wspolny porod

To tak jak napisałam jest na tyle ważny żeby pochylić się nad tym problemem bo widzę tu spory kryzys który do dobrego nie prowadzi

Ciebie troszkę z wypowiedzi poznałam mogę troszkę wyobrazić sobie Ciebie twój problem i twoje zachowanie jej nie znam nie wiem co czuję myśli więc ciężko mi ktokolwiek podpowiedzieć jedynie szczerą rozmową będzie to trudne i w jeden dzień godzinę czy rozmowę nie rozwiązanie tego trzeba na to czasu bo widać to głębszy problem

no wlasnie postaram sie znim zmierzyc bardzo ci dziekuje za poswiecony czas dzisiaj ale ja juz znikam cos mnie jakies chorobsko dopada powoli chyba spie dzisiaj sam w drugim pokoju i sie wygrzewam jesli miala bys chec to mozesz napisac do mnie na maila do mojego nicku dodajac @gmail.com nie chce zebys ty podawala bo zaraz sie zleci kilku idotow i beda cie nekac bez potrzeby:) oczywiscie jak bedziesz chciala:)

Zobaczę czy się odezwę na forum to zajrzę a tobie życzę zdrówka i powodzenia małymi krokami do przodu

dziekuj***ardzo pozdrawiam milej nocy bardzo milo sie z Toba rozmawialo Dobrej nocy jeszcze raz

To nie jest tak. Kobieta po porodzie po prostu nie chce. Te pierwsze miesiace sa po prostu koszmarne dla faceta ale i dla kobiety. Ciagle zmeczenie, nieprzespane noce, natlok obowiazkow... Facet przychodzi z pracy tez zmeczony czesto wkurzony to sie udziela. Ok. Kamil prosi o rade. Ja mam dla kamila taką. Kobieta musi sie rozluznic, musi z niej zejsc caly stres zwiazany z nowa sytuacja w ktorej oboje sie znalezliscie. Fajnie ze pomagasz ale to chyba nie wszystko. Musisz sie przebic przez jej stres twoj stres i ogolnie wasz wspolny stres. Musisz byc ponad nim. Musisz wypracowac sobie taki sposob dzialania ktory bedzie skutecznie ten stres niwelowal. To musza byc dzialania stale, powtarzalne. Wydaje mi sie ze takim uniwersalnym srodkiem jest smiech i humor. Sprobuj ja rozsmieszac. Glupio to brzmi ale to naprawde sie sprawdza. Jesli masz poczucie humoru ktorym potrafisz rozwalac innych to zacznij je praktykowac w codziennych kontaktach z zona. Musisz byc w tym systematyczny. Najlepiej dobry humor polaczyc z czuloscia bo kobieta tego potrzebuje. Ona musi zacząc znow sie smiac. Musi pekac ze smiechu. Nie od razu moze, ale z czasem bedzie dobrze:) Jes

Może śmiech i czułość do kochanki :-P to budzi każdą żonę :-D

wiesz Moniczko ja wiem ze potrafie ja rozmieszyc i nie robie tego od wielkiego drzwonu tylko praktycznie codziennie sie to zdarza moze to nie przedstawienie kabaretowe ale potrafie ja rozweselic:)

Dużo rozmów porozmawiajcie o swoich potrzebach, pragnieniach, strachu, może jakąś bielizna lub gadżety pomoga

hey witam Cie kiedys probowalismy ogladac pornuska przed tzn nie jakiegos takiego ostrego ale takiego delikatnego i marny to skutek przynioslo no niestety wiem ze wyglada ze ciagle marudze i narzekam ale wiem ze co raz bardziej wzbiera we mnie to uczucie nie spelnieina jesli chodzi o seks

W jakim wieku macie dziecko?

Wiem co czujesz widać jak się starasz ona nic no kurczę przykro mi ale nie poddawaj się walcz o Was bo moim zdaniem seks ludzi przybliża cementuje itd a co ona by zrobila jakbys odpuscil zawzial sie i nic zero

Próbowałeś ja sprawdzić jakbys odpuscil J zachowywał się jakbyś nie chciał pieszczot seksu itd?