Porozmawiam z meżatka

Ktoś musi pracować. Dziwi mnie tylko że na bliskosc nie ma czasu. Nie rozumiem tego...

rozne rzeczy na to wplywaja zmeczenie moze skupienie uwago na dziecku wieksze a my czyli pary oddalamy sie od siebie przez to

Tak pozniej dziecko dorasta. Nie chotuje na angine co dwa tygodnie. Nie placze noc w noc. Co oznacza ze noce w koncu sa przespane. Z doskoku mamy czas na wiecej intymnosci nawet takiej spontanicznej. Chociaz bardzo rzadko ale jednak.. po jakims czasie na swiat przychodzi kolejne dziecko.. dwojko np. Cieszymy sie bo marzylismy i duzej rodzinie. Ale ..

Kobiet są dziwne. Nie wszystkie oczywiscie ale zdecydowana wiekszosc. Bo dziecko, bo zmeczona bo inni nawet tyle nie maja. A co taki młody facet co mu aż uszami idzie ma zrobić? Na d***** iść? A może kocha? Nie chce zdradzać? Tępe dzidy! Na poczatku małzenstwa nikt nie mysli jeszcze o wspolnym starzeniu sie i spacerach przy balkoniku.

Wlasnie jest tak jak piszesz. Oddalamy sie od siebie. Skupiamy na obowiazkach. Czesto jest tak ze zaczyna nas to przerastac... Przepraszam za bledy. Pisze z kom. Reklama sztucznych rzęs zastawia mi ekran:)

no wlasnie Olu masz racje potem drugie dziecko ale moze juz lepiej potrafiy se do tego dostosowac nie wiem sam a tobie brakuje bliskosci z mezem?

W czasie ciąży i przed ciąża życie seksualne Ci się układało?

No i czesto jest tak jak tu malo kulturalnie zasugerowal gosc ze jednemu z dwojga, temu ktore czuje sie zaniedbywane przez partnera przychodza do glowy rozne mysli...

mi w czas nie wogole ani razu zadnego zblizenia niestety

no tak bo jak nie dostaje tego w domu to szukam gdzie indziej moze tam dostane to co mi chodzi po glowie i nie tylko po glowie;)

No przepraszam za wulgaryzmy ale wk...ny jestem bo jak zwykle ładny poranek, dzieci spią jeszcze żonka pachnąca w łóżku, ja napalony do granic możliwosci, moglbym ja na rekach nosic i cuda robic a ona warczy że wyspac sie musi. Do czego?

No wlasnie. Zona zajechana przy dziecku lub dzieciach wiecznie zmeczona. Albo...on ciagle padniety stara sie ale przerasta go ojcostwo. Zaczyna szukac poza fomem spokoju i zrozumienia u obcych kobiet... Nie jestem ola tylko monika.

Przykre że ludzie jakoś nie potrafią odpowiednio dobrać się jeśli chodzi o temperament i potrzeby seksualne ...

Wlasnie o to chodzi ze dobieramy sie temoeraneebtem i kochamy sie ale pozniej zaczyna sie psuc..

oj przepraszam Moniko nie wiem czemu nazwalem cie Olą:) no własnie kazdy pochloniety swoja rola nie ma czasu na bliskosc jeszcze raz to podkresle ciezkie to zycie w malzenstwie

Do09:56. Bardzo to przykre jest. Zwłaszcza jak kogos sie kocha i czuje sie do tej osoby taki mocny niepohamowany pociag. Ja w podobnym wieku jestem, dzieci juz duze. Same potrafia o siebie zadbac. Nie wiem, dla mnie to kobiety z wiecznym zmeczeniem sie kojarza. A tak bym chcial jeszcze z nia pobawic sie, zaszalec.

Goscz mam podobnie, tylko ja kobietą jestem. Tez chciałabym coś jeszcze w życiu przeżyć, poszaleć, zabawić się w czasie wolnym od pracy. Ale mój mąż woli spędzać czas na kanapie przed tv, bo nic mu się nie chce. Urlop w domu, sylwester w domu.Dzieci juz prawie dorosłe, same sobie ze swoimi znajomymi organizują czas, wiec mamy więcej swobody.

No widzisz Ty masz meza ja zone. Nie wiem jak to jest ze przegrywamy z tv, i innymi pierdołami. Przecież jeszcze tyle wspolnych pieknych chwil mozna razem przezyc. Nie wiem co się dzieje z ludzmi po pewnym czasie bycia razem? Znudzona na pewno nie jest bo mam bogatą wyobraźnie i stale ją zaskakuje. Kogos tez nie ma bo libido ma zerowe. P******e to wszystko jest!!!!!

No wiec ja mam podobnie. Dziecko odchowane. Ale praca obowiazki zajmuja duza czesc dnia. Jednak mamy tez chwile dla siebie a wtedy roznie bywa. czasem jest tak ze to ja nie mam sily i padam na twarz i nie dam sie tknac nawet jednym palcem wszystko mnie denerwuje. I po prostu gryze. Czasem jest tak ze ja mam chcice jestem napalona a on akurat dętka:) Ale czasem jest tak ze ogien i szalenstwo. I znow jest super. Jednak widze ze relacje miedzy nami sie poluzowaly. Nie ma dialogu zrozumienia takiej bliskosci jak dawniej. Boje sie ze bedzie gorzej.

macie racje przegrywamy z tez trochę z nowoczesnym zyciem, postep technologiczny zabiera nam cenny czas na cieszenie sie rodzina dziecmi i zona mezem bo o tym tutaj mowimy coraz czesciej siedzimy obok siebie jedno w tv drugie w necie albo oboje w niecie obok ale osobno tak jakby i jakie tu zblizenia i cieszenie sie z tego o mamy i kogo mamy obok, moim zdaniem to tez wpywa na nasza zycie erotyczne

Jeszcze nie tak dawno bylo tak ze jesli nie mialam ochoty to on tak sie staral ze pomimo zmeczenia i zdenerwowania ja nabieralam ochoty. Ja jak mam ochote on w tym czadie chce spac, to ja staje na rzesach zeby go rozpalic . Ale jest tez tak ze jest miedzy nami duza roznica wieku wiec .. nie wiem.

on jest starszy czy czy jezeli duza roznica czasem jest tak ze jak kobieta starsza to lepiej jak ma mlodszego podobno tak mowia:) ze im strasza kobieta tym bardziej mam ochote a im starszy facet tym chce mniej

Facet jest starszy. Ale kocham go i nie zamienie na nikogo innego bo nie chce nikogo innego. Chce wszystko od niego a nie od kogos obcego.

Monika ja mam podobnnie z zona jestesmy dlugo w zwiazku I mysle ze w zyciu uzbieralo sie zbyt wiele problemow poza tym nie mamy juz czasu tylko dla siebie musimy dzieloc ten czas z innymi jestesmy poporostu innymi ludzmi

czyli nie jest chyba tak zle w taki razie tylko musicie znalezc wspolny moment do igraszek:)

Tylko ze nie o sam seks w tym wszystkim chodzi tylko o to o czym pisze gosc wyzej w olbrzymim skrocie. Stajemy sie pomalu innymi ludzmi.

no bo wszystko do okola nas zmienia praca ,technologia sporstanie oczekiwaniom innych stajemy sie troche zakladnikami tych rzeczy ktore nas odrywaja od rodzinny od tego co powinno byc najwazniejsze dla nas

Nie ma co dopatrywac sie winy w dobrodziejstwach naszej cywilizacji. To nie one nam czas zabierają i powoduja ze nie many ochoty. Człowiek jest istotą rozumną i powinien rozroznic co jest zle a co dobre. Tak jak monika pisze. Nawet zwyklej rozmowy brakuje i normalnego zrozumienia. Partner czy partnerka nie powinni byc dla siebie tylko narzedziem do zaspokajania seksualnych pragnien, choc jest to bardzo wazne w zwiazku.

Musze konczyc. Pa.

gość z podoba mi się to, co piszesz. Mężczyzna, który jest w stanie zauważyć, że w związku nie chodzi tylko o seks. Mądry i dojrzały. Mój mąż nie chciał niestety tego widzieć. Zamiast zainteresować się córką, mną, ogolnie domem ... wołał tv i piwo. Zero rozmowy, zero zaangażowania. Teraz jestem sama. I dobrze mi z tym.