Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Coraz gorzej ze mną

Polecane posty

Gość gość

Już kompletnie nie daję sobie rady sama ze sobą. Kompletnie pogubiłam się w życiu i nie wiem co począć ze sobą samą. Kiedyś byłam pełną radości osobą pochłoniętą kreowaniem różnych światów, dziś uciekam w autodestrukcję w postaci porno i samookaleczeń. Jestem mega sfrustrowana, zdarza, że wyładowuję się na innych ludziach, a wszystko dlatego, że nigdy nie zależy na mnie osobom, które są dla mnie ważne. Samotność, jaką odczuwam, jest przeogromna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba Cie rozumiem, mam podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera, ja też...że też weszłam na to forum i znalazłam ten post. Też tak macie, że po obejrzeniu porno czujecie się jak świnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Nienawidzę tego chorego świata, z drugiej strony coś nie pozwala mi przestać. Może świadomość tego, że nie mam szans na normalny związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślałam że to ze mna jest źle :) co za pocieszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to słuchajcie, ja dodam od siebie, że jestem w identycznym położeniu, z tym, że mam u boku fajną osobę. Nic to nie zmienia niestety...on często próbuje pomoc, nie wie jak, a mnie to tylko frustruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale zawsze masz kogoś obok... Ja jestem sama i nie wytrzymuję już tego psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes sama.roznica,za jestem facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ jestem. Nie mogę być przecież z kimś, na kim tak bardzo mi zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam podobnie :((( alko I porno...co za szajs!!! I nawet antydepresanty nie pomagaja specjalnie :( tez przez ospbe ktora kocham a nie moge z nia byc :( a ty dlaczego nie mozesz z nim byc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jemu na mnie nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad wiesz ze mu nie zalezy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26. Wnioskuję, że mu na mnie nie zależy po tym, że nawet nie raczy napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu powinien napisac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym była dla niego kimś ważnym, to nie wahałby się, żeby to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest miedzy wami jakas relacja??? Jak ona wyglada???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyczuwalna desperacja skutecznie blokuje ochotę na pisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy, a raczej byliśmy kolegami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliscie tak??? Czyli cos sie zakonczylo...dobrze rozumiem??? Kto to zakonczyl???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperacja? Nie narzucałam się mu. To głównie on do mnie pisał/dzwonił, bo ja jestem zbyt nieśmiała. Aktualnie się do mnie nie odzywa i jest mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlugo juz milczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś czas. Od września. Kiedyś pisaliśmy nocami na fb, a teraz obydwoje nie śpimy i żadne się nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mieliscie kontakt normalnie??? Kiedy pisaliscie na tym fb???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do września tego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie powiedzialas mu czegos czy tez nie zrobilas ze mogl tak zareagowac??? Ile ta relacja trwala???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pprnosy to grzech a za grzech zaplata jest cierpienie od złych duchow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×