Mam prawie 26 lat i nadal jestem dziewicą, czuje się jak trędowata...

nawet sie nie całowałam, tzn calowalam sie jak mialam 12 lat z kolezanką i to tyle :O nie mam zadnych znajomych, mieszkam w malym mieście w Polsce B w woj swiętokrzyskim...faceci tu to: nieudacznicy, maminsynkowie, oszołomy religijne tzw katole ktorzy szukają ''żony'' rozpłodowej, teoretycznie normalni a potem wychodzi szydło z worka i to ze chcą cie zdominowac wg nauk kosciola, zboki, zwyczajne dziady i pijusy ktorzy co drugi dzien idą na piwko pod żabke, reszta zajęta albo wyjechali...a z małolatami 20 letnimi spotykac sie nie zamierzam... mieszkam z rodzicami, oni mnie chcą swatac, matka z ciotką :O chce stąd wyjechac, mam wykształcenie, znam dobrze angielski i slabo hiszpanski, a jestem praktycznie bezrobotna, pracuje na umowe zlecenie glownie w domu...chyba jestem jeszcze mloda, wygladam na 10 lat mniej (moze to dlatego ze nie pije, nie pale, wysypiam sie, nie uprawiam tego seksu, zyje spokojnie) to takie moje postanowie noworoczne - wyjechac moze na początek do Krakowa lub Warszawy, bo nie widze dla siebie przyszłosci w tym miescie

Chodz to cie rozdziewicze moim paluszkiem i jezyczkiem :)

Twoje zycie jest w twoich rękach .. Faceci są prosci łatwo stracić dziewictwo gdy kobieta ma chociaż w sobie minimalne ilosci seksapilu.

seks oralny to już setki razy z setką facetów robiłam. znam już smak spermy nawet mogę określić gdzie i jak się facet odżywia. chciałabym mieć normalny stosunek

Ja mam 20 lat i rowniez dziewica. Pjona!

Mam to samo, tylko że jestem facetem, ale mam niedługo 25 lat. Mieszkam w woj Podkarpackim. Też tutaj nie ciekawie.

ja mam prawi 27 lat i praktycznie taką samą sytuację :(

dobrze robisz ze chcesz sie przeprowadzic :)

obowiązkowo popuszczam szpary wikaremu

Ja mam 37lat jestem prawiczkiem

Oszkaa??

28 letni prawik z wyboru.

Lubicie śmietankę z wacka?