Skazani na samotność

Będąc dzieckiem byłam molestowana, było to ładnych parę lat temu. Na jakiś okres udało mi się wyprzeć ten fakt z pamięci - nawet z bardzo dobrym skutkiem. Co się stało, że do tego wracam? Jakiś rok temu się z kimś spotykałam. Teraz wiem, że to nie była miłość, choć bardzooo, bardzoooo lubiłam tego człowieka. Przyznałam mu się do swojej przeszłości, choć okropnie się tego wstydzę (mimo, iż nie było to z mojej winy). Starałam się pokonać problem jakim był dla mnie seks, ale się nie udało - zrezygnowałam ze znajomości. Przez to, że nie potrafiłam go pokochać, nie potrafiłam się dla niego też otworzyć i przejść z nim przez to wszytko. Bardzo chciałabym rozpocząć życie seksualne, jestem już przed trzydziestką, a nadal nie mogę tego pokonać. Czuje się cholernie samotna i choć chodzę na terapie i staram się z sobą walczyć nie wychodzi mi to w ogóle....

Czy miał ktoś z was podobne doświadczenia?

w jakim wieku bylas molestowana, ile lat mialas, długo?

Dokładanie nie pamietam może koło 10 lat przez jakies 2-3lata

czyli kojarzysz samo zbliżenie jako rodzace wstręt, a pocałunki pieszczoty tez?

Tylko zbliżenie, pieszczoty i pocałunki kojarzą się z czymś przyjemnym. A zbliżenie dodatkowo kojarzy się z ogromnym wstydem.

Czasami zastanawiam się czy nie zrobić tego wbrew sobie - tak po prostu z kimś kogo nie znam, ale ja tak bardzo potrzebuje uczuć, że nie wiem czy bym się nie wycofała w ostatniej chwili..

Myślę że wbrew sobie to zły pomysł

Pewnie tak, ale tak mocno czuję, że to już pora i że powinnam to zrobić. I mam poczucie, że omija mnie masa dobrych rzeczy w życiu...

Czasami zastanawiam się czy nie zrobić tego wbrew sobie - tak po prostu z kimś kogo nie znam, ale ja tak bardzo potrzebuje uczuć, że nie wiem czy bym się nie wycofała w ostatniej chwili.. x Być może nie byłby to zły pomysł, niektórym metoda klin klinem pomaga, ale znaleźć kogoś odpowiedniego, a tym bardziej obcego do tego celu to jak wygrana w totka... trafisz na jakiegoś idiotę i dewianta i tylko pogorszy się twój stan i niechęć do seksu. Musiałby to być ktoś uległy i wrażliwy, taki ktoś to nie zrobi nic wbrew twojej woli i nic na siłę.