Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szukającaona1

Nie mogę nikogo poznać, został mi tylko internet

Polecane posty

Gość Szukającaona1

Jak w temacie. Czy któraś z Was tak ma, że jedyną możliwością poznania kogoś są portale randkowe? W pracy - wszyscy zajęci, wśród znajomych same pary. Wychodzę "do ludzi", ale to nic nie daje bo przecież jako kobieta nie zagadam do obcego faceta na ulicy czy w sklepie. Tyle jest historii o osobach , które poznały się przez znajomych czy zupełnie przypadkiem. Niestety mnie to teraz nie dotyczy. Jak uczyłam się to było ku temu więcej okazji, ale teraz już pracuję i czasami po pracy jestem tak zmęczona, że nie mam siły gdzieś wyjść a niektóre znajomości wykruszyły się z czasem. Co robić w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomości na żywo to strata czasu. Nie wiesz nic o tej osobie, nie wiesz czy ma kogoś czy nie co ja interesuje itd a tu prościej. Wiesz jakie pasję czy jest szansa na wspólny temat, wiesz kto czego oczekuje same zalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam pytanie do osob Ok 40 jak wygladaja teraz randki czy trudno znalezc kogos do spotkania?prosze o odpowiedz jedynie osoby powazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaona1
Do Tak- masz rację. Chociaż na portalach też są osoby podające się za kogoś innego, oszuści itp. Chodzi mi o to ,że poznając kogoś przez internet czuję się trochę jak na targowisku, sama szukając "produktu" i będąc też "produktem" spełniającym bądź nie określone kryteria. Jednocześnie czuję,że portale są dla mnie jedyną opcją obecnie bo jako osoba pracująca i posiadająca stałe grono sparowanych znajomych nie mam prawie szans na poznanie kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz na siłownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukającaona1 dziś A na żywo jest inaczej? Ktoś może Ci naklamac że nie ma żony itd. A jak widzę laske na żywo to ocenie ja zanim się odezwie. Na jedno wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siłownia jest dla ludzi z nadmiarem wolnego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez znajomych to sie poznaje w wieku studenckim lub 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaona1
Chodzę czasami na fitness ,ale tam są prawie same kobiety. Jestem osobą nieśmiałą więc sama nie zagaduję do mężczyzn. Może to jest problemem bo jeśli chodzi o wygląd to jestem szczupła, wysoka, dbam o siebie i widzę ,że wzbudzam jakieś zainteresowanie mężczyzn ,ale kończy się tylko na spojrzeniach i uśmiechach. Jeśli ktoś do mnie nie zagada to sama tego nie zrobię, nie mogę się przełamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaona1
do Na żywo jest inaczej. Oczywiście, że też podlegam ocenie i ja mogę kogoś oceniać, ale jednak poznajemy kogoś przy okazji, przypadkiem. W poznawaniu przez internet brakuję mi takiej naturalności, spontaniczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaona1
Mam 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile osób poznanych spontanicznie do ciebie zagadalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ameryce jestes jeszcze mloda, znalazlabys w Polsce jestes juz stara panna, faceci jak zobaczą ile masz lat to uciekna, bo zegar ci tyka i taka zdesperowana bedziesz,zeby zlapac kogokolwiek zycie jest brutalne, nie udalo ci sie meza miec wczesniej bos dupa wolowa to teraz juz nie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie, tylko facet zawsze pozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27 to nie tak dużo :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaona1
Niestety Polacy są społeczeństwem nienowoczesnym i rzeczywiście już zaczynam być postrzegana jak stara panna ale co ja poradzę ? Mam się poddać albo kłamać na temat swojego wieku? Chociaż to ostatnie może by mi się udało bo podobno młodo wyglądam, zdarza mi się nawet ,że ekspedientki pytają mnie o dowód. Nie mam żadnych zmarszczek ani siwych włosów, ubieram się w podobnym stylu jak wtedy kiedy byłam na studiach. Chciałabym kogoś znaleźć ale niekoniecznie przez internet. Czy którejś z Was się to udało w moim wieku bądź później ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczcywiście że nie za dużo, jest masa osób koło 30 wolnych. O to nie dlatego że są gorsi, tylko wcześnie zaczęli swój pierwszy poważny związek i gdy dojrzali okazało się że nie pasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaona1
Dokładnie już lepiej byś samemu niż tkwić w związku bez przyszłości. Nie jestem gorsza po prostu mój poprzedni związek z wieku powodów się rozpadł. Niestety w mojej obecnej sytuacji trudniej mi poznać kogoś niż za czasów studenckich i tu jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udało mi się poznać przez internet. Ale ja nawet na tym kafeteryjnym śmietniku znajduję przyjaciół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonder
To napisz do mnie, ja mam 29 lat, nie jestem w związku , bo nie chciałem tkwić w relacji 'z braku opcji' emesh7 @ wp pl, pozdr Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×