Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 20 lat i nigdy nie byłam na sylwestrze

Polecane posty

Gość gość

Kolejny sylwester w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może warto zapytac się znajomych co robią, może mają ochotę wpaść do ciebie. nie trzeba robić od razu wielkiej imprezy, ale po prostu spędzić miło czas. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomi robią swoje imprezy,w swoim gronie...nie ma tam miejsca dla mnie.Nie mam gdzie iść, do kogo,zostaje po raz kolejny laptop i ryczenie całą noc,bo nie mam z kim spędzić tego wieczora i nigdy nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd jesteś ja też spędzam sam wolę to niż libacje z kumplami.Zawsze byłoby raźniej dwum nołlajfom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DragonKissNeverMiss
:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to ważne skąd jestem,sam fakt tego ze w moim wieku ludzie mają już swoje grona przyjaciół,a ja się takiego nigdy nie dorobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jeszcze lepiej, mam 33 lata i też nigdy nie byłam na sylwestrze z prawdziwego zdarzenia. A teraz mam małe dziecko i nie wiem kiedy uda mi się gdzieś wyrwać. Czuję się jak staruszka przesiadujaca w domu, zamiast się bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam facet sam dziecka nie zrobił. Ty autorko nie żal się tylko przyjmij pomocną dłoń od kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz chociaż jednej koleżanki, która też nie ma nic do roboty w sylwka? Wystarczy się nie wstydzić i zaprosić kogoś na gościnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy znajomi których mam mają już plany ze swoimi przyjaciółmi, nikt nie ma wolnego wieczoru.Miałam jedna możliwość jechać do znajomej do innego miasta,ale nie mam pieniędzy na bilet... :( nienawidzę mojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet dał Ci dobra radę. W twojej sytuacji musisz znaleźć sobie kogoś takiego jak ty i razem spędzać czas. Wtedy to szybko wokół was zacznie się gromadzić grupa ludzi. Masz 20 lat więc pewnie nagle Ci kasa z nieba nie spadnie a młodość ucieka. Zaprosił Cię skorzystaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie jestes w gronie twoich znajomych.... To nie sa twoj znajomi nołlajfie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ci sylwester,jak nie czujesz tego to na siłę nie kombinuj,tym bardziej,że większość opowieści o imprezach jest mocno przesadzona,przeważnie są to drętwe popijawy gdzie każdy sili się na bycie zabawnym,a w rzeczywistości,obgadywanie,chlanie,rzyganie i ityle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×