wirtualna zabawa cz.2

Ze swiecami czasami jest problem. W wirze namietnosci mozna ktoras potracic i robi sie nie dobrze :) Ale pomijajac juz ta sprawe, to przeciez takie rzeczy (wino, swiece, muzyka) mozemy miec na codzien. A sylwester to jednak szalenstwo, takie ostatnie w roku :) Wiec nawet we dwojke, ale jednak trzeba troszke zaszalec :)

Ani trochę romantyczny mąż? Nawet ociupinkę? Głęboki oddech- współczuję.

Witaj gość _K narazie z różnych przyczyn to tylko w sferze marzeń /fantazji ale z nadzieją na spełnienie kiedyś:) no ja właśnie na co dzień nie mam możliwości i szansy na takie wieczory więc akurat byłabym skłonna poświęcić to szaleństwo w większym gronie...

Tak myślisz K? A jak z wirtualnego świata przeniesiemy się w realny? Piszesz że o seks chodzi, nie no, co ty. Nigdy mi to nawet przez myśl nie przeszło hehe. Częściej wyobrażam sobie sytuację że siedzimy sobie we dwoje, trzymamy za rece i patrzymy głeboko w oczy. To w zupełnosci wystarczy. A tak szczerze, witualny flirt, potem czat, kamerki, telefony , smsy i nawet bym się nie oglądnął jak by na mojej drodze nie było już zadnych przeszkód. Tak że lepiej mieć zawsze te parę cegieł przy sobie, bo choć z paru muru się nie wybuduje to można wziąć jedną i jebnać sie w łeb zawsze.

gosckobieta, w takim razie postaw na szalenstwo we dwojke :) wino, swiece, ale cos jeszcze do tego :)

Dokładnie tak jak piszesz. Choć może i niektorzy tak mają. Wielka szkoda że nie jest romantykiem, ale chyba nie brakuje Ci długich i namiętnych pieszczot z jego strony? Spoconych dłoni wedrujących po Twoim gorącym ciele. Ust całujacych każdy skrawek ciała. Drżącego oddechu? Masz rację, zaszaleć można kiedy indziej. Też bym te szalenstwa zamienił na coś bardziej no.... A tak to tylko ból głowy zostanie hehehe.

Problem tylko w tym że już wszystko zaplanowane. Na siłę albo z łaski to ja nie chcę:) a wiesz gośćz że nawet trafiłeś po części. Zmieniłeś nick czy tylko skróciłeś?

gośćkobieta. Jesteś dla mnie jedną wielką niewiadomą. Też masz nick zmieniony. Szczerze Ci powiem że dziwne kręcenie w brzuchu znów poczułem. Jeśli wiesz jaki jest tamten mój nick to napisz coś co Ci się z nim kojarzy. Ale to by było zbyt piękne aby było prawdziwe. Chociaż zaintrygowałaś bardzo tym skróciłeś...

Goscz, trzymajac za reke i patrzac w oczy ciezko sie oderwac :) Nieraz seks nie da ci tego co trzymanie za reke.

Nie jestem nią. Ja jeśli mam z kimś kontakt prywatny to tylko mail. Napisałeś coś co dało mi do myślenia a że mam niezłą pamięć i umiem skojarzyć to przypomniał mi się pewien nick. Mi dalsza część kojarzy się z kosmosem...

Hehe, może i tak, może masz rację. Ale ja jestem raczej mam tak że jeśli by mnie zbyt długo ktoś za ręke trzymał to mógłbym sobie ją nawet odgryźć hehehe.

Kobieto! Pozwalasz, że mąż za ciebie planuje!!!! Żałosne to twoje życie i szukanie tu zrozumienia! Niewolnico!Obudź się! Sprzedałaś się mężowi! Za kąt w domu i pełną miskę! Ohyda!

To może skończmy na Twoich skojarzeniach. Mam nadzieję że widza którą posiadasz nie wypłynie. Nie bede Cię o to prosił ani błagał. Mi byś tym nie zaszkodziła, ale innej osobie już tak. A jak pisałem, nie chcę żeby ktoś płakał przeze mnie. Uszanuj to. Proszę.

Oj...

Posiadam wiedzę nie większą niż reszta osób które Was czytały więc trochę przesadzasz. I teraz już wiedząc...jestem zaskoczona bardzo ale też nie masz racji że to tak zupełnie bez słowa było. Chyba to Ty powinieneś zrozumieć.

Rozumiem. Ale co ja na to poradze że mnie tak strasznie ciągnie w jej stronę. Może rzeczywiści nie da się tego reanimować. A czym jesteś zaskoczona? Napisz. Teraz już znasz moje prawdziwe oblicze.

Po prostu tym ze to Ty...zmiana taka że rzeczywiście bez pewnego szczegółu nigdy bym nie podejrzewała:)

Pisałem że to procentuje. Uczucie którym bym chciał Ją obdarzyć przelewam na wszystkich wkoło. Czasami nawet zabawne to jest bo czekają kiedy bomba wybuchnie i przestanie tykać. Nikt nigdy wcześniej nie miał aż takiego wpływu na mnie. Myślę teraz żeby stąd zniknąć. A jaki to był szczegół? Dzisiaj na to wpadłaś czy wiedziałaś wcześniej?

Dzisiaj kiedyś wymieniłeś formy kontaktu.

Dzień dobry :) Maski opadły? ;) https://www.youtube.com/watch?v=n55aneigtH4

No tak. Nieostrożny byłem. Tam jeszcze nie było najgorzej, mam dużo ciemniejszą strone charakteru. Nie chcę stąd odchodzić bo fajnie i miło z Tobą się pisze ale moje rany znowu się otworzyły i lepiej bedzie jak zniknę. Nie wiem co Co napisac? Trzymaj się? To takie banalne. Dziekuję Ci za wszystko. Ale znając moją wrodzoną ciekawość raczej sie nie oprę hehehe...

Nawet nie wiesz jak ja bardzo ciekawa teraz jestem...jeśli wrócisz w nowym wcieleniu to chciałabym wiedzieć że to Ty:) powodzenia

Dziecinada

Zabawa - wirtualna :) https://www.youtube.com/watch?v=QtXby3twMmI

gośćz, siadz kolego troche na tylku dla swojego i twojej partnerki dobra :) zbyt latwo ulegasz emocjom. widac to nawet po twoich wpisach. zacznij biegac czy uprawiac jakis meczacy sport :) zaczniesz myslec wolniej i spokojniej.

Myślałam że i Ty już uciekłeś:)

Jestem ale nie zawsze moge szybko odpisac. Jak Ci mija dzien?

Tak naprawdę to dzień niespodzianek i nie tylko tych tutaj ale więcej nie napiszę:) Ty jesteś bardziej w dzień czy wieczorami?

Raczej wieczorami ale roznie to bywa. W ogole to mijalem dzis sklep rano gdzie na witrynie byly maski. Przerozne. Tematyczne, zwykle, male, duze... Pd razu mi sie skojarzylo z forum i z Toba. I tak przez caly dzien rozne mysli chodza mi po glowie :)

Masz odwagę zdradzić swoje myśli?