Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćkobieta

wirtualna zabawa cz.2

Polecane posty

Gość gośćkobieta
Niebezpieczny jesteś jeśli wiesz o czym piszę:) jak daleko byłbyś w stanie zajść...? Wiem że to w trakcie weryfikuje życie ale masz na samym początku jakąś określoną granicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
Nie mam określonej granicy. Nie po to z Tobą pisze żebyś myślała że jakimś celem dla mnie jesteś. Po prostu lubie Twoje słowa, myślę że w realu szybko też bym Cię polubił. A to czy niebezpieczny jestem? Ja się sam siebie czasem boję. Jak dobrze wiesz najpierw dzisłam potem myślę, mogłbym zajść dalej niż Ci się może wydawać, myślę że mi też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
Próbowałbyś przebić mur który postawiłabym w pewnym momencie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćz przerwa świąteczna w szkole? można coś na kafe upolować stary pryku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
,,Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni,, :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
Zależy do jakiego stopnia by się to wszystko potoczyło. Przeważnie osiągam zamierzony cel i nie poddaje sie w swoich staraniach. Czesto moja impulsywnosc robi wiecej szkody niż pozytku ale nie było jeszcze sytuacji z której bym nie wyszedł. Myślę że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćz mylisz się nie raz zmoczyłeś dope? Ale zmiecione pod dywan tradycyjnie i cicho sza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość01 Cytat to ostatnia deska ratunku dla osób zbyt głupich żeby napisać coś sensownego samodzielnie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
Teraz przeczytaj jeszcze raz i napisz ponownie że nie jestem celem:) a tak serio to przynajmniej szczery jesteś ale muszę Cię uprzedzić że postawiony przeze mnie mur nie jest do przebicia. Ja mam określone granice i jeśli poczuję napór zbyt silny to raczej się wycofuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
gość dziś piszesz samodzielnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdź w guglach geniuszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
Biedaku :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
Źle mnie zrozumiałaś, o inne cele mi chodzi. Mi się miło z Tobą pisze, no może jakiś mały flirt chdzi mi po głowie. Tak jestem szczery i zawsze prawdę mowię co często to jest wada nie zaleta, no zależy oczywiście z której strony na to patrzeć. Nie potrafiłbym udawać kogoś kim nie jestem. Ale myślę że jeszcze cegieł nie zaczełaś znosić? Hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbyś takiej biedy jaką ja mam, gość01, oj chciałbyś ..:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
gość dziś Ty to wiesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
Rozróżniasz tak flirt? Mały i niewinny zapewne?:) ja też staram się pisać to co myślę i też czasem średnio na tym wychodzę ale trudno. Co do cegieł to są zupełnie zbędne ale zrozumiałam i nie nachodzą mnie takie myśli narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość01. Widzisz, ruszyłeś g****o i zaczęło śmierdzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
gość dziś lepiej milczeć? - czasem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
No to dobrze, cieszy mnie to bardzo. Oczywiście że taki niewinny, przecież to nic złego że piszemy tutaj. A tak po za tym to niczego nie musisz się obawiać złego z mojej strony bo ja bardziej z tych co budują a nie burzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość01 zależy kto milczy. Czasem cisza może być bardzo głosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość01
gość dziś masz rację, wciąż się uczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
Muszę tylko być czujna, żeby nie skończyło się na tym że zostaniemy sami w czterech ścianach wybudowanych...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto nie martw się gośćz jest wybudowany ma ładną chate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
Echh, i znowu silnie na moją wyobraźnie zadziałałaś. Myślę że szybko bym musiał drzwi i okna zamurować żebyś nie uciekła hehe. Tak że bądź czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
Dzięki gość14:34. Ale jak wiesz od przybytku głowa nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
Nie martwię się. Też mam ładny dom. przynajmniej odpada argument o materializmie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
A murując zostawiłbyś na nie otwory...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz
Jak byś już była w środku to bym zaczął murować. Echhh na otwory... To chyba było zamierzone z Twojej strony, wiesz że mam bujną wyobraźnie i skojarzenia hehe. Myślę że jak byś była już w środku to każdy otwór starał bym się zatkać hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkobieta
Rzadko piszę coś przypadkowo:) mylisz się jeśli myślisz że to prosta sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×