Gość gość Napisano Grudzień 28, 2015 Żyję 35 lat na tym świecie, mam łącznie 10 lat stażu zawodowego z kilku firm i nadal nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ludzie pracując u prywaciarza zachowują się tak jakby to była ich firma. Właściciele są ciągle nieobecni, spijają tylko śmietankę a woły robocze żrą się między sobą o te ochłapy. Ludzie pójdźcie wreszcie po rozum do głowy bo już nie można na to wszystko patrzeć... I nie piszcie tylko, że to przez strach przed bezrobociem, trzeba mieć do siebie i innych współpracowników elementarny szacunek a nie być tylko przebiegłymi, podłymi świniami... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach