Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gotuję żurek

Facet dał mi prezent na święta a ja mu nic

Polecane posty

Gość Gotuję żurek

Ten facet, to kolega, który na mnie "leci", a ja nie odwzajemniam. Prezent był drobny. - Zrewanżować się? (Macie jakiś pomysł?) - Iść z nim na Sylwestra, czy lepiej sobie darować...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj se, nie czuj się zobowiązana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe. Pewnie nie jest bad boyem. Jestes zwykla pusta szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:49 zgnoić cię, gnoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile wy dzieci macie lat :)? Dorosły, normalny i zrównoważony człowiek rozmawia ze sobą, skoro ktoś na Ciebie "leci" a Ty nie czujesz "miodu" to po prostu wystarczy powiedzieć mu to, że możecie zostać tylko kumplami bo nie jest w Twoim typie. I on będzie bardziej szczęśliwy bo może swoje uczucia ulokować gdzie indziej i Ty będziesz szczęśliwsza bo nie będziesz miała wyrzutów sumienia. Prezenty to sprawa indywidualna, daje się je zawsze nie oczekując nic w zamian bo to przyjemność dawania oczywiście jeśli słucha się drugiego człowieka i wie czym można sprawić mu radość, bo jeśli jest to na tzw odpie...dol to żadna przyjemność i dla jednej i dla drugiej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gotuję żurek
Problem w tym, że facet nie powiedział nigdy, że ma na mnie ochotę (lecz to "widać, słychać i czuć"), natomiast ja mam duuuży dystans (toteż powinien się domyśleć). Naprawdę lubię go jako kumpla, ale jako partnera... hm, nie. Chętnie mu coś ofiaruję, ale wolę by nic sobie nie wkręcił po tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×