Czy to znaczy że jestem bezpłodna?

Brałam tabletki kilka lat, potem przestałam. Kocham się ciagle bez zabezpieczenia z moim facetem od jakiegos roku i nie zaszłam Miałam tez kochanka z ktorym spotkałam sie wiele razy i rowniez nie zaszlam, a on ma dzieci Wczesniejszych kochankow nie liczę bo bralam tabletki wtedy Myslicie, ze nie moge miec dzieci?

a i nie planowałam dziecka, poprostu nie uwazałam jakos. I w ciaze nie zaszłam. Z jednym rozumiem, ale i z kochankiem tez nie, a on swoje dzieci ma... Wiec moze ja nie moge miec dzieci? Byłam u gina to swierdził ,ze wszystko jest ok, ale moze on nie potrafi tego swierdzic czy jest w 100%

glupie prowo bylo ci obojetne czy zajdziesz w ciaze z kochankiem?

To nie jest prowo. NIe do konca bylo mi obojetne, ale po pierwsze juz bylam swiecie przekonana ,ze nie moge miec dzieci, a jakbym zaszła to nie bylaby dla mnie az taka tragedia bo nastolatka juz nie jestem A teraz sama nie wiem czy może ja poprostu nie moge ich miec? Niby z moimi jajnikami wszystko ok teoretycznie, nawet mialam USG robione

up

Usg ile razy mialas robione? Z jakim wynikiem? Byly widoczne pęcherzyki wokól jajników?