Kto z was ma skąpych rodziców, partnera, partnerke ? jak żyjęcie ze skąpcami ?

Mój ojciec straszne skąpiradło, matka tez, nie musze mowic jak wygladalo moje dzieciństwo, oni kisili kase a to co mieli ładowali w dom, gospodarke, a ja chodzilam w starych szmatach, zadnego kieszonkowego, prezentow na urodziny, pod choinke, dlugo by pisac. Ojciec z wiekiem robi sie coraz gorszy, dzis np wyslal mnie do kuzyna bym zkserowala u niego w domu kilka dokumentów, jemu szkoda 20 groszy na ksero w kiosku, musialam zapieprzac autobusem :O Wylizuje resztki z misek, pojemnikow, potrafi zjeść nadpleśniałe jedzenie wczesniej odkroi pleśń :O matka kupuje wszystko najtansze w biedronce :O

współczuję :o kiedy się wyprowadzasz?

w maju poprawiam mature i wyjezdzam, chce isc na studia, z nimi nie wytrzymam, tu nie ma dla mnie przyszlosci :O oczywiscie ojciec nie pochwala tego, ze ide na studia, wg niego powinnam siedziec na wsi i im pomagac, isc do normalnej pracy a nie studiami sie zajmowac, powtarza ze papierek nic teraz nie znaczy, ze to strata czasu :O

ja zyje z politykami skąpcami ktorzy nie chcą dawac mi pieniędzy