Dwa pytania do kobiet

Chciałabym wiedzieć czy masturbujecie się w ten sposób że robicie to kilka razy dziennie ale przed samym szczytowaniem przerywacie tak żeby nie mieć orgazmu a dopiero wieczorem robicie to do końca, a drugie pytanko to czy np. ile razy się kochacie albo same masturbujecie to zapisujecie w kalendarzu bo ja tak robię już od kilku lat i uważam że to jest fajne wiedzieć dokładnie co i jak ile razy. Wracając do pierwszego pytanka to robię to dlatego tak bo dzięki temu przez cały dzień jestem podniecona a to jest fajne dopiero wieczorem do końca i idę spać, bo jak zrobię to rano to potem przez resztę dnia jestem taka przybita i bez energii do życia.

Ja mam dokładnie tak samo!! Też zaczynam rano i kończę wieczorem i też zapisuję tylko nie w kalendarzyku, ale na komputerze. Myślałam że tylko ja jestem taka dziwna :)

Super to jest już nas dwie. Dzięki

Ja to też rpbię kilka razy dziennie ale za lażdym razem szczutuje i nigdzie tego nie zapisuję, a wy też tylko do prono to robicie ?

Ja jakoś nie jestem przybita po wielu orgazmach, a jakoś bardziej spokojna ;)

Do porno? Raczej rzadko - czasem wieczorem

Ja za każdym razem do porno, wtedy szybko dochodzę ;) ale minus jest taki że zwykłe porno mnie nie podnieci

Ja właśnie po orgazmie rano tak się czuję trochę dziwnie, jakbym zrobiła coś złego :) Dlatego nigdy nie kończę rano przez co wieczorem jestem bardziej pobudzona i mam większą ochotę. A zapisuję nie wiem czemu? Chyba jestem trochę perfekcjonistką i muszę mieć wszystko zawsze dokładnie ułożone/zapisane :)

chyba by mi pękły jaja :o

Ja właśnie wolę zazwyczaj bez porno bo to dłużej trwa :) I post z 20:19 też mój :)

Ja lubię szybko dochodzić, ale przy porno buduję sobie napięcie ii odwlekam do momentu penetracji w filmie, no chyba że już nie daję rady to przewijam do tego jak facet już rżnie w taki dominujący sposób ;) macie orgazm pochwowy? Bo ja tylko łechtaczkowy potrafię osiągnąć podczas masturbacji, do pochwowego trzeba mi faceta :) i czym to robicie? Macie jakieś wibratory? Jeśli tak to jakie? Zastanawiam się nad zakupem :)

Z reguły robię to raz dziennie po pracy. Często w wannie ale do końca z orgazmem. Czasem w pracy w toalecie. Mam łazienkę bez skrępowania, mogę robić to długo do końca

Dodam trzecie pytanie związane z dzisiejszym wieczorem. Od lat, zawsze podczas Sylwestrowego wieczoru staramy się z partnerem znaleźć takie miejsce aby móc się wykochać. Taki stosunek bardzo mnie podnieca. Wiadomo także że po powrocie do domu trzeba zacząć nowy rok porządnym seksem. Pytanie, czy przygotowujecie się jakoś specjalnie do takiego seksu, a szczególnie gdy na Sylwestra idziecie z kimś nowym??

Nigdy nie uprawiałam seksu z kimś nowym w sylwestra, z moim facetem zazwyczaj robimy fajną atmosferę, świece, seksowny strój i te sprawy ;)

Zawsze po sylwestrze przed zaśnięciem uprawialiśmy taki spontaniczny seks nawet 3 razy miedzy kilkuminutowymi przerwami.W tym roku tradycji nie stało się zadość.

http://fitnessexcercises.weebly.com/